Szymon Hołownia gratuluje Wojciechowi Szczęsnemu
Szymon Hołownia w mediach społecznościowych pogratulował Wojciechowi Szczęsnemu podpisania kontraktu z FC Barceloną. Do sfinalizowania umowy doszło dzisiaj, kiedy to Szczęsny spotkał się z prezesem Joanem Laportą. Kontrakt ma obowiązywać do końca tego sezonu.Marszałek Sejmu przyznał, że "daleko mu do sportowców", ale zaskakująco porównał się do naszego słynnego bramkarza.
W długim wpisie Szymon Hołownia podkreślił m.in, że bramkarze "muszą mieć oczy dookoła głowy", gdyż ich przeciwnicy "użyją wszelkich sposobów, by sforsować bramkę".
- Strzały z dystansu, podkręcone wrzutki, zmyłki. Oni atakują non stop. Ty bronisz – a przy tym wszystkim uważasz, żeby nie zaliczyć jakiejś spektakularnej gleby. Najmniejszy błąd może kosztować przegraną — napisał Hołownia.
Marszałek porównał pracę bramkarza z ... marszałkowaniem w Sejmie.
- "Oni atakują non stop. Ty bronisz – a przy tym wszystkim uważasz, żeby nie zaliczyć jakiejś spektakularnej gleby. Najmniejszy błąd może kosztować przegraną.
Dlatego każde wyjście „na arenę” to konieczność 1000% skupienia. Zwłaszcza, gdy musisz się wykazać szybko, bo jesteś graczem zatrudnionym na z góry określony czas. Można powiedzieć rotacyjnym. Trochę jak marszałkowanie w Sejmie" - uznał Hołownia.
Na koniec Hołownia złożył naszemu bramkarzowi gratulacje i podkreślił, iż trzyma kciuki za Wojciecha Szczęsnego w Barcelonie.