Nigdy nie wiemy, co możne nas spotkać. Szczególnie jeśli chodzi o sprawy zdrowotne. Przekonała się o tym planująca wyjazd na wczasy znana polityczka. Była posłanka Joanna Senyszyn przeszła operację, lekarze musieli jej usunąć wyrostek robaczkowy. Niby jest to prosty zabieg, ale nieraz lekarze ostrzegają, że może dojść do komplikacji. Co więcej, z dolegliwościami świadczącymi o ataku wyrostka trzeba szybo zgłosić się po pomoc lekarską, by nie doszło do np. rozlania wyrostka, a to jest już bardzo groźne. O całym zdarzeniu była parlamentarzystka powiadomiła w mediach społecznościowych. Na szczęście w przypadku Senyszyn zadziałano bardzo szybko:
Kochani, od wczorajszego wieczoru jestem lżejsza o wyrostek robaczkowy. Akcja była błyskawiczna: 13.00 skierowanie do szpitala, 15.00 SOR i wszystkie badania, 21.50 sala operacyjna. Jutro do domu. Żałuję tylko, że przepadnie mi wycieczka do Toskanii, na którą miałam lecieć za 10 dni. Dobrze, że się ubezpieczyłam od rezygnacji. Szkoda, że nie od wyrostka😂
Na szczęście zabieg usunięcia wyrostka przebiegł pomyślnie i Joanna Senyszyn mogła szybko wrócić do domu. Teraz jednak będzie musiała wypocząć, by wrócić do pełni sił. Wiadomo, że każda interwencja chirurgiczna to obciążenie dla organizmu. - Serdecznie pozdrawiam ze szpitala i czekam na życzenia zdrowia, którego wszystkim życzę🥰 Fot. Przed operacją już w zabiegowej, granatowej koszuli i po operacji - dodała Joanna Senyszyn publikując na Facebooku zdjęcia ze szpitalnego łóżka.
To nie były pierwsze kłopoty zdrowotne Senyszyn. W zeszłym roku też miała operację
To nie pierwsza wizyta w szpitalu byłej posłanki w ostatnim czasie. W zeszłoroczne wakacje także musiała skorzystać z pomocy lekarskiej. Wówczas musiała udać się do szpitala na zabieg kolana. Jak sama wtedy przekazała przeprowadzono jej artroskopia kolana, zabieg małoinwazyjny, po którym pacjent może szybko wrócić do formy. Wówczas zabieg został przeprowadzony w szpitalu w Otwocku.
Listen to "Anna, 74 lata. Nauczycielki życia" on Spreaker.