Jurek Owsiak miażdży Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka
Jurek Owsiak uznał, że miarka się przebrała. Po wpisie Mikołaja Pawlaka odnoszącego się do śmierci Kamilka z Częstochowy, przywalił z grubej rury. - O problemach tej rodziny wiedzieli sąd, kurator i opieka społeczna od 2015 r.! Czytam akta, o które wystąpiłem, gdy dowiedziałem się o tragedii tego dziecka, i jestem porażony, jak wiele osób i instytucji zawiodło. Czy ktoś w ogóle rozmawiał z Kamilkiem? - pytał na Twitterze Rzecznik Praw Dziecka. Na ripostę twórcy WOŚP nie trzeba było długo czekać. Wpis Pawlaka musiał go mocno rozsierdzić. - Rzecznik Praw Dziecka napisał, że jest porażony, jak wiele osób zawiodło w sprawie Kamilka. Sąd, kurator i opieka społeczna - od 2015 roku. Drogi Panie, jest Pan rzecznikiem od prawie pięciu lat. To również pytanie do Pana. Niezdarność systemu ochrony takich dzieci, takich rodzin jest ogromna. I to nie po raz pierwszy! - przywalił Jurek Owsiak.
Przemysław Czarnek pyta o wartości chrześcijańskie
Sprawa śmierci Kamilka z Częstochowy jest szeroko komentowana zarówno w mediach społecznościowych, jak i w tradycyjnych. Nietypowo zareagował Przemysław Czarnek w rozmowie z Radiem Zet. - Na litość boską, rozumiem emocje, ale to nie nauczyciele zmaltretowali Kamilka. (...). A być może trzeba zadbać o to, by wrócić do wartości rodziny, nie walczyć z rodziną, naprawiać rodzinę, odeprzeć atak na rodzinę. Bo pierwszym czynnikiem jest patologia rodziny. Dlaczego trwa atak na rodzinę? Dlaczego trwa atak na wartości chrześcijańskie? - mówił. Z kolei ojciec Grzegorz Kramer w poruszającym wpisie szerzej odniósł się do problemu bicia dzieci i stosowania innej przemocy wobec nich. - Mie wolno bić żadnego dziecka (człowieka), w tym nie wolno dawać klapsów, krzyczeć czy znęcać się psychicznie nad drugim człowiekiem - zaznaczył zdecydowanie zakonnik.
W naszej galerii prezentujemy historię miłości Jurka Owsiaka i jego małżonki