Jarosław Kaczyński od kilku tygodni odwiedza kolejne miasta i spotyka się z wyborcami. Tym razem prezes PiS przyjechał do Płocka.
Nie wpuścili ich na spotkanie z Kaczyńskim w Płocku. Zaczęli krzyczeć
Jak się okazuje, nie wszyscy zainteresowani zostali wpuszczeni do budynku. Zdenerwowani mieszkańcy zaczęli krzyczeć do polityka, że “będzie siedział”. Część z protestujących miała transparenty.
O incydencie poinformował dziennikarz Radia Zet Rafał Miżejewski, który nagrał sytuację i opublikował wideo na Twitterze.
Kaczyński w Płocku odniósł się do kamieni milowych UE. Powiedział, co myśli
Podczas spotkania w Płocku Jarosław Kaczyński odpowiadał na pytania wyborców. Prezes PiS był m.in. pytany o to zmiany na stanowisku premiera. Polityk otrzymał także pytanie o nowe kamienie milowe ze strony Unii Europejskiej.
- Ja słyszę te wszystkie wypowiedzi, że coś się znowu nie podoba. Mówię teraz swoje indywidualne zdanie, bo decyzji partyjnej nie ma. Ale to zdanie jest krótkie. Koniec tego dobrego - stwierdził polityk. Odpowiedź najwyraźniej przypadła zebranym do gustu, bo nagrodzili prezesa gromkimi brawami.
ZOBACZ TAKŻE: Czy Mateusz Morawiecki pozostanie premierem? Kaczyński jasno postawił sprawę