Kardynał Dominik Duka nie będzie wybierał papieża. Szansa dla Marka Jędraszewskiego i Stanisława Gądeckiego?
Kardynał Dominik Duka kończy 80 lat i tym samym traci prawo wyboru nowego papieża. Przepisy są jednoznaczne - w skład konklawe wchodzą wyłącznie kardynałowie, którzy nie przekroczyli wieku 80 lat. Jak wyliczył portal catolico.stacja7.pl, w tym roku do Duki dołączy aż ośmiu hierarchów. Oznacza to, że kolegium elektorskie skurczy się do 114 kardynałów. Chyba że papież Franciszek zdecyduje się mianować nowych purpuratów. A to wydaje się bardzo prawdopodobne. Polscy biskupi od dawna liczą na to, że ojciec święty wyniesie do godności kardynała kogoś z członków naszego episkopatu. Przede wszystkim wymienia się abp Marka Jędraszewskiego i abp Stanisława Gądeckiego. Obaj są już po 70-tce, więc do młodzieniaszków nie należą.
Trzech Polaków w kolegium kardynalskim: Stanisław Ryłko, Kazimierz Nycz i Konrad Krajewski
Pierwszy jest metropolitą krakowskim, czyli następcą m.in. Karola Wojtyły. Warto podkreślić, że trzej poprzednicy Jędraszewskiego kapelusze kardynalskie zakładali (poza Wojtyłą byli to Franciszek Macharski i Stanisław Dziwisz). Z kolei abp Stanisław Gądecki jest przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski od 2014 roku. Jak widać, do tej pory obaj hierarchowie nie zyskali uznania w oczach papieża. Być może zmieni się to w tym roku, tym bardziej, że w tej chwili prawo wyboru nowego papieża ma tylko trzech Polaków: Stanisław Ryłko, Kazimierz Nycz i jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski. Ten pierwszy ma już 78 lat, więc za dwa lata nie będzie mógł być w składzie konklawe. Czy Marek Jędraszewski i Stanisław Gądecki zasilą polską reprezentację w kolegium kardynalskim? Wszystko zależy od decyzji papieża Franciszka.
W naszej galerii prezentujemy, jak mieszka kardynał Stanisław Dziwisz. Pod galerią znajduje się quiz o polskich biskupach z czasów PRL