Spakowana, ale…
„Dlaczego o tym, o czym zapomnieliśmy, przypominamy sobie zawsze (ZAWSZE) wtedy, gdy już nie możemy po to wrócić?” – pisze Kasia Tusk spod paryskiego nieba.
Walizka spakowana, nastrój idealny, tylko czegoś zabrakło. Może ładowarki. A może... spokoju ducha? Wpis jak zwykle u Kasi łączy codzienność z klimatem luksusu. W tle nowa kampania Chanel i dziewczyńska energia. Jest cytat z Louisa Aragona, są kadry z Jardin du Palais Royal i menu z deserami. Jest też klasyczne: „Girls”, czyli wiadomo "girl power", ale z domieszką perfum.
Mentzen znowu wyzywa Trzaskowskiego. Padły złośliwe słowa o TVN
Cedr, geranium, Chanel
Post nieprzypadkowo pojawił się właśnie teraz. Kasia Tusk poleciała do Paryża z okazji premiery nowego zapachu Chanel Chance SPLENDIDE, który już wkrótce trafi do sprzedaży. W butelce, nuty geranium, cedru i malin. W podpisie klasyczna, tuskowa zmysłowość i estetyka.
„Wiem, że kochacie zapach Chance. Teraz czas odkryć jego nowe oblicze” – pisze.
Paryż pachnie fasolką
W poście znalazło się też miejsce dla… fasolki szparagowej. „Najlepsze kuchnie świata, a nie gardzą zwykłą fasolką” – żartuje Kasia, przypominając, że w luksusie wcale nie chodzi o foie gras, ale o to, z kim się dzieli stół. Są też ukłony w stronę współpracowniczek: „Jedna za wszystkie i wszystkie za jedną” – dziękuje @chanel.beauty i Agnieszce Sobieskiej-Piłatowicz.
Kasia Tusk buduje estetyczny świat
Założycielka bloga i konta na Instagramie "Make life easier" nie opowiada historii jak większość influencerek. Nie krzyczy, nie prowokuje, nie szokuje. Zamiast tego układa obrazy. Detale. Cytaty. Zapachy. Jej Instagram to bardziej nastrojowy pamiętnik niż klasyczna promocja stylu życia. Coś pomiędzy listem z podróży a ujęciem z kampanii modowej.
Współpraca z Chanel, precyzyjnie dobrane kadry i flakon z nutą geranium. To przypomnienie, że zapomniana rzecz z walizki może popsuć dzień, a zwykła fasolka szparagowa to często większy luksus niż fine dining.
Tusk od lat trzyma się swojej estetyki. To elegancja bez napinania się, dystans bez zimna i emocje bez moralizowania. Nie próbuje nikogo zmieniać. Nie chce prowadzić za rękę. Po prostu... pokazuje świat, w którym wielu chciałoby się na chwilę zanurzyć. Nawet jeśli zaczyna się od spakowanej walizki i cytatu z Louisa Aragona.
Poniżej galeria zdjęć: Tak zmieniała się Kasia Tusk.
