Kasia Tusk wywołała prawdziwą burzę w sieci! Wystarczyło jedno zdjęcie, jak mogła to zrobić?

Kasia Tusk znana jest ze swojego prostego i eleganckiego stylu. Te kluczowe słowa dotyczą nie tylko jej ubrań, ale także innych aspektów życia, co doskonale widać na Instagramie czy jej blogu. Zdjęcia, jak tam publikuje córka premiera Donalda Tuska, odznaczają się charakterystyczną estetyką, a przy okazji inspirują wiele kobiet do wprowadzenia podobnych rozwiązań w swoich szafach czy domach.

Tradycyjnie na przełomie miesięcy Kasia Tusk opublikowała na blogu wpis "Last month", w którym podsumowała najważniejsze wydarzenia z ostatnich 30 dni swojego życia. Wśród licznych zdjęć jedno szczególnie przykuło uwagę jednej z internautek. Chodzi o fotografię pokazującą stolik przy kanapie, na którym ułożone są płasko dwie książki, a na nich postawiony został wazon z wiosennym bukietem. To nie spodobało się użytkowniczce, której nie mieści się w głowie, jak mogła zrobić coś podobnego.

- Nigdy nie zrozumiem jak można wazon czy cokolwiek postawić na książce. Książka to nie podstawka - napisała.

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. - Można kiedy książka jest tylko książka a nie najwyższą wartością - czytamy odpowiedź innej internautki.

W ten sposób wywiązała się krótka dyskusja w komentarzach. "Czyli gorący garnek postawiłaby pani na drewnianym czy innym blacie w kuchni? Bo nie sądzę, by był on najwyższą wartością"; "Mnie też szkoda książki, szczególnie że wazon odciśnie swój ślad…" - czytamy.

Jak widać to rozwiązanie raczej nie przypadło do gustu fankom Kasi Tusk. Można mieć nadzieję, że nic nie stało się książkom, których użyła jako podstawkę pod wazon.

W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Kasia Tusk: