Kasia Tusk zdobyła sporo grono wiernych fanów, którzy zawsze czekają na jej nowe posty czy wpisy na blogu. Chętnie dzieli się w nich swoimi stylizacjami, przemyśleniami na temat mody, pokazuje wystrój domu czy zdjęcia z podróży. Choć czasem na publikowanych przez nią materiałach widać jej córki i męża, nigdy nie pokazuje ich twarzy. Powód może zaskakiwać.
Tajemnica Kasi Tusk
Wiele osób nie rozumie, dlaczego mimo swojej ogromnej aktywności w mediach społecznościowych Kasia Tusk nie udziela się w tradycyjnych mediach i stroni od wywiadów. Choć cieszy się ogromną popularnością, jest jedną z najbardziej tajemniczych celebrytek. O powodach swojego postępowania opowiedziała w podcaście "Jestem Kobietą".
- Kiedyś usłyszałam takie mądre zdanie, że to, czego człowiek nie wie, jest dla niego trudne do zniszczenia. Oczywiście to jest może moja, nie chcę używać mocnych słów typu "fobia", ale jakieś takie przeświadczenie, może pozorne i zupełnie nieprawdziwe, ale dające poczucie, że jeśli coś jest tylko moje i nie opowiadam o tym wszystkim, nie opowiadam o tym osobom, które nie są ze mną blisko w realnym życiu, to chronię w jakiś sposób to coś. To jest dla mnie bardzo ważne. Oczywiście wiem, że są osoby, które robią inaczej i może one nie mają poczucia, że to się wiąże z jakimś ryzykiem. Ja jednak gdzieś z tyłu głowy to mam. Nie mam jakiegoś schematu, jakichś sztywno wytyczonych reguł, że o tym mówię, a o tym nie mówię. [...] Mam takie poczucie, że dopóki nikt o tym nie wie, to nie może temu zagrozić - wyznała.
Córka premiera wyjaśniła także, że chce wystawiać swojego życia prywatnego na ewentualną krytykę ze strony internautów. Jak stwierdziła, choć krytyka jej nie obraża, to skłania ją do przemyśleń.
- Stwierdziłam, że tak akurat będę robić i po prostu lepiej się z tym czuję. Może nie chcę, żeby niektóre rzeczy były oceniane. Może w mojej głowie są one dzisiaj perfekcyjne, idealne i nic bym w nich nie zmieniła, a ktoś inny z zewnątrz skrytykuje coś, co dla mnie jest świętością. Bardzo się liczę ze zdaniem innych, może niekoniecznie obcych, ale zawsze jak ktoś powie mi jakieś słowa krytyki to staram się to obiektywnie ocenić, czy nie ma w tym źdźbła prawdy. Jeśli chodzi o prywatne życie nie mogę sobie pozwolić, żeby ktoś obcy nie znający szerszego kontekstu mógł publicznie je oceniać i żebym ja to później poddawała analizie - stwierdziła.
Taka odpowiedź może być zaskakująca dla jej fanów, w końcu w obecnych czasach bardzo wiele znanych postaci decyduje się na pokazywanie wielu szczegółów ze swojego życia w sieci. Być może jednak ta aura tajemniczości miała nieco wpływu na sukces Kasi Tusk.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Kasia Tusk: