Organizowany przez środowiska "narodowców", Marsz Niepodległości od lat budzi skrajne emocje. Czy dominują tam "kibole", którzy szukają rozróby, a może to bezpieczna, świąteczna parada, na którą można wybrać się z dziećmi, żeby radośnie uczcić "urodziny Polski"? Adam Feder przemaszerował ulicami Warszawy wraz z tysiącami Polaków, żeby sprawdzić, jak jest naprawdę. "Chciałabym, aby Święto Niepodległości było świętem wszystkich Polaków, a nie, żeby maszerowali tu faszyzujący narodowcy", przekonywała kobieta, której ktoś w zamieszaniu wyrwał flagę i karton z napisem "stop faszyzmowi", ale nawet ona wydawała się zaskoczona "stonowaną" reakcją "narodowców" na jej happening. "Wyrwali flagę, połamali, ale nic takiego się nie stało, krzywda mi się nie stała, nie było to miłe, ale jestem do tego przyzwyczajona", przekonywała. "Te panie, które tu próbowały prowokować, też powinny iść z nami ramię w ramię", stwierdził młody mężczyzna. "Chcą tu przyjść, robić sodomę... nie ma problemu, te panie mogą też tu być", dodał jego kolega i pomaszerowali dalej. "Jeb*ć niemieckie media!", zakrzyknął w kierunku naszego reportera jeden z "narodowców". "Jeb*ć niemieckie media", powtarzał kolejny i nic sobie nie robili z tłumaczeń, że Super Express ma polski kapitał i te okrzyki są nie tylko nie na miejscu, ale też źle zaadresowane. "Szmata, szmata pali się!", wykrzykiwał tłum, gdy płonęła flaga Strajku Kobiet. Co chwilę dostawało się też bliżej nieokreślonym "lewakom" i "czerwonym", komunistom i Brukseli, ale to standardowe okrzyki, jakie można usłyszeć na każdym Marszów Niepodległości, ale w tym roku, pojawiały się także okrzyki na czasie, takie jak: "Chcemy węgla z polskich kopalń!", albo rzadko dotąd słyszane przy tej okazji hasło: "Rząd pod sąd!". Podobnie jak w ubiegłym, pochodu nie zdominowały skrajne grupy, nie spłonęły żadne samochody, ani mieszkania, nie było ani jednej "Bitwy o Empik" i rozśpiewany, kolorowy korowód spokojnie dotarł na błonia Stadionu Narodowego. Materiał wideo z największymi "dymami" i patriotycznymi uniesieniami tegorocznego Marszu Niepodległości znajdziecie pod tym tekstem. To trzeba zobaczyć!
Komentery na Marszu Niepodległości. Zobaczcie największe DYMY i patriotyczne UNIESIENIA!
"Faszyzm stop", "Kiedy zwycięża człowiek, faszyzm ginie", kobiety z takimi hasłami stanęły na drodze Marszu Niepodległości, nad ich głowami powiewały flagi Unii Europejskiej i ruchów LGBT+. "Idiotka", wysyczała w kierunku jednej z nich uczestniczka marszu. "Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę!", wyrwało się z setek gardeł, ale ostatecznie tylko jeden mężczyzna w czapce z orłem oderwał się od tłumu, podbiegł, wyrwał kobiecie flagę UE, pogniótł ją i rzucił na ziemię. Dlaczego? "I don't speak polish", odparł po angielsku naszemu reporterowi, ale z wyraźnym polskim akcentem, wiele wskazuje więc na to, że mógł tylko udawać obcokrajowca. Ten incydent należał jednak do nielicznych momentów, w których marsz wyrywał się spod kontroli służb porządkowych. Tysiące Polaków względnie spokojnie i elegancko przemaszerowały ulicami Warszawy, pod hasłem "Silny Naród — Wielka Polska". Zobaczcie, jak Marsz Niepodległości wygląda od środka, obejrzyjcie najnowsze Komentery Adama Federa!