Pawłowicz i Nycz przy włoskiej babce
Widać, że Krystyna Pawłowicz i duchowny wspaniale spędzają razem czas.
- Dziś w Nuncjaturze, na przyjęciu w rocznicę posługi papieskiej Ojca Św. Franciszka, dałam się złapać przy włoskiej babie, przez bpa Rafała Markowskiego. Prosiłam, by nie robić fotki, nawet fałszywie udawałam, że nie chcę nawet patrzeć na tę babę. Ale kard. K. Nycz zezwolił na kosztunek – napisała sędzia.
Na zdjęciu siedzi przy okrągłym stole nakrytym białym obrusem i przystrojonym biało-żółtymi kwiatami. Elegancji dodają czerwone krzesła, a ponieważ pogoda dopisywała, poczęstunek odbył się na zewnątrz. Krystyna Pawłowicz zajęła miejsce obok kardynała Nycza, a przed nimi widać apetycznie wyglądające ciasto.
- To była baba chyba piaskowa lub drożdżowa nasączona rumem lub likierem, jak ciasto ponczowe. Mokre od tego rumu/ponczu jak przemoczona do granic gąbka. Pycha – wyjaśniła w jednym z komentarzy.
Widać, że sędzia spędzała czas wesoło! Świadczy o tym zabawna mina i ręce złożone niczym do modlitwy na jednym z ujęć. Czyżby prosiła, by nie robić jej zdjęć? Nawet jeśli, teraz chętnie się nimi chwali w sieci!
Sprawdź: Agata Duda jak księżniczka! Zadała szyku w Madrycie, asymetryczny dekolt [ZDJĘCIA]
W GALERII PONIŻEJ ZOBACZYSZ, JAK MIESZKA KRYSTYNA PAWŁOWICZ