Krystyna Pawłowicz na siłowni
Krystyna Pawłowicz zaskoczyła kolejny raz. Była posłanka pochwaliła się wizytą w siłowni. Jakie ćwiczenia tam wykonywała? Zdecydowanie te, które wzmacniają plecy, ręce, barki. Ćwiczenia na wyciągu górnym, podnoszenie ciężarków - tak formę na wiosnę robi siłaczka prawicy, czyli sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz (71 l.). Była posłanka postanowiła wziąć się na siebie i zrobić rzeźbę, by nie dać się zaskoczyć w politycznej walce: - Siły trzeba wzmacniać z poświęceniem… W końcu będę broniła Polski przed tymi „silnymi panami” i „manikiurzystami”, którzy chcą nas „opiłowywać” - napisała na Twitterze i pokazała serię zdjęć z siłowni.
Trzeba pamiętać, że w młodości Krystyna Pawłowicz uprawiała sport, i to na poważnie. Trenowała kilka dyscyplin lekkoatletycznych: rzut oszczepem, biegi: sztafetę i sprint, skok w dal, rzut dyskiem, rzut oszczepem i pchnięcie kulą. Dbanie o kondycję i ćwiczenia to dla niej pestka, bo już od młodzieńczych lat musiała ostro trenować. Sędzia Pawłowicz umie i lubi też pływać. Można więc śmiało przyznać, że każdy sport to jej żywioł.