Jedzenie owadów przeszkadza Konfederacji
W Polsce na stołach króluje rosół i schabowy oraz ziemniaczki z mizerią. Ale jak świat długi i szeroki, tak różne są gusta i smaki. Wyjazdy w najdalsze zakątki świata zwykle wiążą się z poznawaniem nie tylko pięknych miejsc, podziwianiem zabytków, ale i kosztowaniem lokalnej kuchni. Można więc próbować ciekawych rozwiązań kulinarnych i sprawdzić, jak smakują, nieznane czy wydające się na pierwszy rzut oka dziwne, potrawy. W egzotycznych krajach zjada się np. owady. O tym właśnie była mowa w ostatni weekend w programach śniadaniowych największych stacji telewizyjnych.
Sprawa ta nie uszła uwadze Konfederacji, która postanowiła skomentować temat kulinariów na Twitterze: - Narracja o „pysznej” mące ze świerszczy ?się sypie. Prowadząca o mące mówi: „błoto z cukrem” a prowadzący żartuje, że „dla chrupkości można dodać gruzu”. ? Przypominamy, że Komisja Europejska wydała zgodę na wejście produktu do sklepów… - skomentowano na koncie twitterowym partii.
Krzysztof Bosak reaguje na jadalne owady! "Oswajanie społeczeństwa idzie na całego"
Swoje trzy grosze dorzucił do dyskusji poseł Krzysztof Bosak, który najwyraźniej także ma problem z jadalnymi owadami. Polityk napisał, że prezentowanie tematu kuchni w kontekście owadów to "oswajanie społeczeństwa": - Warto odnotować, że w weekendowych telewizjach śniadaniowych zrobiły ten temat. Oswajanie społeczeństwa idzie na całego. Widać, że tak jak w czasach referendum akcesyjnego przekaz wiodących mediów jest dość topornie koordynowany ws. agendy globalistów.
Warto przypomnieć, że Komisja Europejska rozporządzeniem z 3 stycznia 2023 r. zezwala na wprowadzenie do obrotu krajów członkowskich Unii Europejskiej produktów, które powstały z mąki zrobionej ze świerszcza domowego. Prawo weszło w życie 24 stycznia tego roku.