Jolanta Kwaśniewska do dziś przez wielu jest uznawana za ikonę stylu, a także specjalistkę od dobrych manier. Nic dziwnego - cały czas udziela się charytatywnie, a wszędzie, gdzie się pokazuje, zachwyca stylizacjami oraz swoją charyzmą.
Ksiądz o Jolancie Kwaśniewskiej
Była pierwsza dama zawsze otwarcie mówi o swojej wierze. Choć jej mąż deklaruje się jako ateista, zależało jej na ślubie kościelnym, który w końcu wzięli. Mimo to nie stroni od krytyki Kościoła. W jej życiu był nawet taki moment, w którym odsunęła się od tej instytucji.
- Oburzające działania ludzi Kościoła, przytłaczająca liczba skandali, które wychodziły na jaw - pedofilia, molestowanie seksualne. Przypadki obrzydliwego bogacenia się przez ludzi Kościoła, prowadzenia podwójnego życia, posiadanie dwóch, trzech rodzin - i tak dalej, ta lista się nie kończy. Absolutnie wyleczyło mnie to z chodzenia do kościoła na msze. Boga mam w sercu - wyznała w książce "Pierwsza dama".
Miała także okazje współpracować z księdzem Arkadiuszem Nowakiem. Jolanta Kwaśniewska była bowiem patronką ośrodka wspieranego przez kapłana. Spędzili razem sporo czasu, między innymi objeżdżając Polskę w celu edukacji na temat HIV. W rozmowie ze Światem Gwiazd duchowny zdradził sekret byłej pierwszej damy, o którym wiedzieli tylko najbliżsi. Jak się okazuje, ta ma prawdziwy kulinarny talent.
- Najlepsze kotlety mielone, jakie jem, robi Jolanta. Muszę to powiedzieć z bólem: nawet lepsze niż robi moja mama. Chociaż moja mama też robi fantastyczne, ale pani prezydentowa ma swój własny przepis na te kotlety i przyznam szczerze, że ja nie jestem w stanie prosić o cokolwiek innego, tylko jeżeli mamy się spotkać i mamy coś zjeść, to ja wtedy mówię: "Bardzo cię proszę, usmaż te kotlety" - powiedział ks. Arkadiusz Nowak.
Chyba mało kto by się spodziewał, że Jolanta Kwaśniewska tak dobrze potrafi gotować. W końcu przez lata jako żona prezydenta nie musiała się tym zajmować, a mimo to nie zapomniała, jak stworzyć idealne mielone.
W naszej galerii zobaczysz młodziutką Jolantę Kwaśniewską: