Aleksander Kwaśniewski

i

Autor: MARCIN WZIONTEK/SUPER EXPRESS Aleksander Kwaśniewski

Miażdżąca ocena

Kwaśniewski zrecenzował "Gierka". Twórcy nie będą zadowoleni. "Po prostu czułem ból..."

2022-07-27 19:45

Aleksander Kwaśniewski miał okazję obejrzeć "Gierka", w którym Michał Koterski wcielił się w postać Edwarda Gierka, a Małgorzata Kożuchowska zagrała żonę I sekretarza KC PZPR. Były prezydent RP nie wyszedł jednak z kina zadowolony, a doświadczenia płynące z seansu opisał jednym słowem: "Chłam".

Chociaż od premiery filmu "Gierek" minęło już trochę czasu, to filmowa biografia słynnego I sekretarza KC PZPR wciąż budzi emocje. Głos na temat produkcji zabrał nawet sam Aleksander Kwaśniewski. Twórcy filmu o Edwardzie Gierku raczej nie będą zachwyceni jego opinią, a ta wypowiedź nie znajdzie się na pudełku z filmem. Zdaniem byłego prezydenta "Gierek" to... "absolutny chłam".

- Kiedyś myślałem, że trzeba wysiedzieć do końca seansu, bo przecież zapłaciłem za bilet i nie wypada inaczej. Teraz nie mam takich obiekcji. Pewnie wynika to z wieku - czasu mam coraz mniej - powiedział Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z NaTemat.pl. Jak wytłumaczył, obraz epoki przedstawiony w filmie mu nie przeszkadzał tak bardzo, jak ukazanie postaci historycznych. - To po prostu zły film, nieadekwatny do epoki historycznej, którą miał przedstawiać. Przecież ja te czasy znam. Po prostu czułem ból, jak to oglądałem - dodał. Jak wyjaśnił, "liderzy polityczni, można ich krytykować, oceniać, jak się chce, ale to nie byli durnie".

Historyk MASAKRUJE film Gierek. Nieporozumienie i farsa! | Historia z Koprem

Film "Gierek" miał swoją premierę na początku 2022 roku. Od początku zbierał rozmaite recenzje. Już od premiery budził wielkie kontrowersje. Produkcję skrytykował m.in. Sławomir Koper, autor książki "Żony i kochanki władzy PRL". - Twórcy postanowili przedstawić obraz wspaniałego Polaka-patrioty, zgodnie z jego hasłem propagandowym "żeby Polska rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatniej". W związku z tym pomijano co się tylko da, co było po prostu niewygodne. Nawet wybór Karola Wojtyły na papieża tylko wzmiankowano - opowiada Sławomir Koper. Historyk podkreśla również, że w filmie nie ma nic o długach Polski, a przekaz jest jasny: Gierkowi szło wspaniale, tylko załatwili go Jaruzelski z Kanią.

Sonda
Jak oceniasz Edwarda Gierka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki