Leszek Miller szczerze o transferze Lewandowskiego za 50 milionów euro. „Szaleństwo”

Leszek Miller postanowił odnieść do transferu Roberta Lewandowskiego. Zwrócił uwagę na sumę 50 milionów euro. Jego zdaniem takie pieniądze powinny być raczej przeznaczane wybitnym lekarzom czy naukowcom i spytał retorycznie, kiedy skończy się to szaleństwo.

- Ja za każdym razem, kiedy słyszę, że jest transfer, wysokości wielu milionów, 50 milionów euro w tym przypadku, to zadaję sobie pytanie, czy to szaleństwo się kiedyś skończy? Ja nie mam nic przeciwko temu, gdyby takie kwoty otrzymywali wybitni lekarze, profesorowie medycyny, którzy powodują, ze życie ludzkie jest łatwiejsze do obrony i jest dłuższe. Wybitni naukowcy, technolodzy, którzy powodują, ze nasze życie jest łatwiejsze i że coraz więcej mamy wiary w naukę i tak dalej. Ale takie wybitne jednostki, w tym również nobliści, nie otrzymują takich pieniędzy, nigdy ich nie otrzymują. Ja się zastanawiam, co jest ważniejsze: chwile satysfakcji na stadionie czy wielkie osiągnięcia naukowe? – mówił Leszek Miller w PolsatNews.

Sprawdź: Poseł PiS uciekał przed Trynkiewiczem! "Nigdy tego nie zapomnę. Zgubiłem aż buty"

Jak widać Transfer Roberta Lewandowskiego wywołał poważne refleksje u Leszka Millera. Nie wszyscy politycy jednak skupiają się na kwocie. - Jaram się tym transferem Lewego do Barcy! Polak zasili wielką Barce jako gwiazdor światowego footballu! Przecież to kosmos! – napisał na Twitterze Arkadiusz Myrcha. - Ładne pożegnanie Lewandowskiego przez Thomasa Müllera. Klasa. Tworzyli wielki duet. Kibice Bayernu nazywali ich Müllerdowski. Dla Lewandowskiego ale i dla Bayernu to koniec epoki – stwierdził z kolei Sławomir Nitras na swoim profilu.