- Siedem lat temu nakręciliśmy "Excentryków, czyli po słonecznej stronie ulicy". Film Janusza Majewskiego wszedł do kin, został zmontowany serial, który nie doczekał się emisji na antenie TVP. Dowiedziałem się, że nie zostanie wyemitowany ze względu na moją osobę. Wydano publiczne pieniądze, ale na złość jednemu aktorowi telewizja woli stracić - mówił Maciej Stuhr pod koniec 2021 roku w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Teraz, gdy odwołano Jacka Kurskiego, miał kolejny pretekst by wspomnieć o Telewizji Polskiej. Samego Jacka Kurskiego określił jako złego człowieka. W jego hierarchii złych ludzi zajmuje przynajmniej trzecie miejsce (niestety aktor nie napisał, kto jeszcze znajduje się na podium).
- Szanowny Panie były prezesie Kurski, Napiszę kilka słów, o sprawach, o których wszyscy wiedzą, ale jakoś tak nam spowszedniały, że rzadko mówi się i pisze wprost. No więc napiszę, żeby był jakiś ślad. Wiem, że zabrzmi to bardzo pretensjonalnie, ale jest Pan złem. Spośród wszystkich złych ludzi, jakich dane mi było obserwować za mojego życia, jest Pan na podium. Jest Pan odpowiedzialny za rozlanie się tak gigantycznej fali nienawiści, że dosięgła ona także mnie. Człowieka, który jeśli o coś się kiedyś modlił, to o to, żeby nie dotknęła go nigdy nienawiść. Zamienił Pan adres Woronicza 17 w miejsce wstydu i hańby, choć raczej… beki, żenady i globalnego pośmiewiska… Dołożył Pan cegiełkę… nie, nie cegiełkę, tylko żelbetonowy blok do nagrobka polskiej - pardon - narodowej kultury. To, co serwujecie widzom na antenach, to archaiczna telewizja trzeciego świata. Niech mi Pan wymieni 10, co ja mówię! 5 nazwisk artystów o światowej, lub choćby ogólnopolskiej renomie, która chciałaby znaleźć się w Waszej ofercie… - zaczął Maciej Stuhr swój wpis na Facebooku.
W drugiej części komentarza, nawiązał do prywatnego życia Jacka Kurskiego. Dokładnie do jego drugiego ślubu kościelnego.
Jest Pan także rechotem nad losem wielu polskich katolików, dla których Pański kabaret w katedrze wawelskiej, zwany ślubem, był policzkiem, którego nie da się zapomnieć.W odróżnieniu ode mnie, jest Pan człowiekiem o doskonałym samopoczuciu, i jestem pewien, że przed Panem świetlista przyszłość, więc mój wpis jest pewnie niezgodny z moim interesem. Z pewnością, jeśli tylko on do Pana dotrze, będzie powodem wielkiej uciechy. Chciałem tylko zaznaczyć, że jestem przeciw. Jest Pan złem. Powiem to mojemu synowi. I poproszę, żeby przekazał swoim dzieciom.