Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska ma pomysł na wakacyjną drożyznę
Małgorzata Gosiewska (56 l.) ma ręce pełne roboty i wiele na głowie. Bo w końcu okiełznanie 460 posłów to ciężki kawałek chleba. Nic dziwnego, że wicemarszałek Sejmu z ramienia PiS Małgorzata Gosiewska odpoczynku od parlamentarnego zgiełku szuka w miejscach cichych i odosobnionych. Jej niezawodnym sposobem na wakacyjne naładowanie baterii jest... udanie się do lasu i obcowanie z naturą. Tam może na spokojnie pomyśleć, podumać, oderwać się do codziennych trosk i pędu: – Uciekam w odludne miejsca. Urlop z rodziną i wnukami na łonie polskiej natury to są najlepsze wakacje. Trochę morza, trochę lasu, trochę nocowania pod namiotem – mówi „Super Expressowi” Małgorzata Gosiewska, rozmarzona na myśl o swych leśnych przygodach.
Pani wicemarszałek Gosiewska jest również świadoma szczęścia, jakie Polacy mają podczas tych wakacji. – Jesteśmy w trudnej sytuacji i świadomość, że za naszą granicą jest wojna, gdzie nie można mówić o wakacjach, determinuje nasze działania. Dla mnie to będzie krótki oddech. W takich zagrożeniach trzeba celebrować każdą chwilę, jaką możemy spędzić z najbliższymi – tłumaczy nam Gosiewska.
NIŻEJ ZOBACZYSZ, JAK WICEMARSZAŁEK SEJMU MAŁGORZATA GOSIEWSKA SPĘDZA WOLNY CZAS: