Kilka dni temu Marianna Schreiber, czyli twórczyni "Mam dość 2023" ogłosiła, że nie będzie startowała w najbliższych wyborach do Sejmu i Senatu. - Ja miałam i mam siłę, ale nie miałam odpowiedniego czasu by zbudować struktury i pewnych rzeczy nawet z siłą i chęciami - nie przeskoczę. Nie chciałam łączyć się w koalicję z partiami, które nie zapewniłyby wejścia do sejmu poprzez swoją siłę i wsparcie.Zbudowałam ruch, który się nie kończy. Po prostu nie wystartuje TERAZ - napisała w oświadczeniu. To jednak nie znaczy, że odsuwa się od politycznych spraw. Schreiber cały czas śledzi i komentuje to, co dzieje się w polityce.
Marianna Schreiber zobaczyła samochód ze zdjęciem posła KO. Chciała dopiec politykowi, zaliczyła wpadkę
Na Twitterze Marianna Schreiber podzieliła się z internautami swoimi przemyśleniami na temat samochodu reklamującego posła Koalicji Obywatelskiej, Witolda Zembaczyńskiego. Schreiber zobaczyła auto i postanowiła opisać swoje wrażenia: - Długo zastanawiałam się jak skomentować to zdjęcie, ale za każdym razem załamywałam ręce nad kreatywnością Posła Zębaczyńskiego. Jednak, gdy na to patrzyłam, na mej twarzy pojawiał się uśmiech. Ilość różnych znaków graficznych, a tym bardziej ich głębia powala. Szkoda tylko, że Pan Poseł do tej pory szerszej publiczności dał się poznać z obklejenia auta...;/ - niby komentarz jakich wiele w mediach społecznościowych. Jednak jak szybko zauważyli internauci, Schreiber błędnie wpisała w poście nazwisko posła. - Załamałbym ręce z innego powodu. Słabej umiejętności czytania. Nazwisko posła jednak pisze się inaczej. I jest to na tym zdjęciu napisane 3 razy. Trzy - napisał w komentarzach do wpisu Schreiber dziennikarz radia Zet Jacek Czarnecki.