Piosenka Marianny Schreiber już w Internecie
Marianna Schreiber jak zapowiadała, tak zrobiła i wypuściła w świat piosenkę "Przystanek Sejm", do której stworzenia zaprosiła sportowca Marcina Najmana. Piosenka jest utrzymana w stylistyce rapu, a Marianna Schreiber w teledysku występuje najpierw jako uczennica, która odnosi się do powiedzenia że "dzieci i ryby głosu nie mają", a potem jako syrena, która Najman jako rybak, który w nocy nad brzegiem rzeki odnajduje właśnie wspomnianą syrenę. Zabiera ją ze sobą i niesie kolejno pod drzwi, na których widnieją nazwy różnych lartii. O czym jest utwór "Przystanek Sejm"? Jak sama nazwa wskazuje o polityce, pełni w nim odczuć dotyczących stanu polskiej polityki, są też w piosence wymienieni najbardziej znani politycy, tacy jak Jarosław Kaczyński prezes Prawa i Sprawiedliwości, lider Polski 2050 Szymon Hołownia, czy też szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz. Jest też wiele o problemach, które trapią polskie społeczeństwo, takie jak długi, choroby czy traktowanie kobiet. Oto fragment: - Równość dla wszystkich kobiet? Nieprawda - nie dla ministrowej. W Święta podzielą się chlebem Lewak ci to powie, będzie czytał wtedy przecież Słowo Boże Kijem Wisły nie zawrócisz I z pustego nie nalejesz Tam za drzwiami słyszałam twitterowy ksiądz się ze mnie śmieje.
"Przystanek Sejm" Marianny Schreiber. Komentarze
Piosenka od razu odbiła się echem i zaczęła być komentowana przez internautów. Jedni chwalą Mariannę Schreiber za utwór, inni doceniają, że do współpracy zaangażował się Marcin Najman, a jeszcze inni wskazują wprost, że piosenka im się nie podoba. A jakie jest Wasze zdanie? Komentujcie!