Ksiądz zobaczył nowe zdjęcia wydekoltowanej Marianny Schreiber i zadał jej jedno pytanie. Wystarczyło!

Marianna Schreiber szykuje się do świąt. Ksiądz zadał jej jedno pytanie

Marianna Schreiber to osoba, która ma sto pomysłów na minutę! Jednym z ostatnich jest ten, by zgłosić się na szkolenie wojskowe. Jak zapowiedziała: - Jeżeli na początku stycznia przejdę badania, pojadę w lutym na 16-dniowe szkolenie licząc na to, że zostanę ŻOŁNIERZEM TERYTORIALNEJ SŁUŻBY WOJSKOWEJ - napisała kilka dni temu na Instagramie żona polityka PiS. Do tego jednak jeszcze sporo czasu, więc Schreiber działa na innych płaszczyznach: gra w piłkę, ale też szykuje się do Bożego Narodzenia. Pochwaliła się, że w jej domu już jest ubrana choinka. Wrzuciła też kilka świeżych zdjęć w świątecznym klimacie: -  Coraz bliżej Święta? Zastanawiałam się czy publikować te zdjęcia, ale jak zostało mi ewentualnie 1,5 miesiąca swobody cywilnej to czemu nie - napisała w poście z fotkami, na których z paczkami pozuje w czapce Mikołaja, kusej spódniczce i bluzce z głębokim dekoltem, odsłaniającej brzuch. Zdjęcia trafiły na Instagram, ale też na Twitter. Właśnie na Twitterze zdjęcia Marianny Schreiber zauważył znany w medialnym świecie jezuita ks. Grzegorz Kramer i skomentował je! - Przepraszam, ale co wspólnego mają te zdjęcia ze świętami? - zapytał. Na odpowiedź nie musiał długo czekać. 

Marianna Schreiber odpowiedziała ks. Kramerowi

Marianna Schreiber postanowiła odpowiedzieć księdzu i napisała do niego w odpowiedzi list. Jak wyjaśniła, kilka dni temu były obchodzone mikołajki, czyli wspomnienie św. Mikołaja biskupa, który bezinteresownie pomagał potrzebującym. Schreiber przyznała, że sama również pomaga innym, np. uchodźcom z Ukrainy. Wspomniała, że ma już ubraną w domu choinkę, bo chciał, by jej córka zdążyła się nacieszyć atmosferą świąt. Dalej wskazała, że na zdjęciach, które opublikowała, ma czapkę Mikołaja, jest ubrana, a nie rozebrana i pozuje w domu, a nie w miejscu publicznym: - Nie zamierzam odbierać sobie kobiecości, bo Boże Narodzenie to nie Wielki Post i pokuta tylko wyczekiwanie na narodziny Jezusa - napisała. Dodała, że nie uprawia pornografii, nie narusza prawa, a na jej profilach jest pełno zdjęć o różnym charakterze. Po drugie, jak wskazała, wielu celebrytów pokazuje świąteczny przepych, co w aktualnej sytuacji jest niewłaściwie, a u niej jest skromność. Przyznała, że na święta nastawia się duchowo i czeka na rodzinnie spędzony czas. zaprosiła też ks. Kramera do wspólnego kolędowania.