Marianna Schreiber niedawno stanowczo odcięła się od partii Mam Dość, jednak cały czas interesuje się polityką i tym, co się w niej dzieje. Gdy dowiedziała się, że Jarosław Kaczyński zapowiedział, że 14. emerytura wyniesie w 2023 roku 2900 zł brutto, czyli 2200 zł na rękę, postanowiła zapytać swoją mamę, jak ocenia tę wiadomość i nagrać odspowiedź.
- Mamuś, właśnie przeczytałam w internecie, że prezes Jarosław Kaczyński zapowiedział, że 14. emerytura w tym roku wyniesie 2200 zł. Co ty na to? – zapytała.
Początkowo teściowa ministra PiS Łukasza Schreibera z entuzjazmem odniosła się do nowiny, jej słowa szybko przybrały ostry ton. Zaczęła wspominać czasy rządów PO-PSL. Padły ostre słowa, a odpowiedź wbija w fotel!
- Bardzo dobrze. Ja jestem bardzo zadowolona. Przecież za Tuska nie było nic, 5 zł za godzinę, batem i do roboty. Wyzysk totalny, dlatego Warszawa jest, wiadomo, wypełniona przez ludzi, którzy najechali do Warszawy z całej Polski, bo przecież nie było nigdzie pracy. Wyścig szczurów był, wyzysk był totalny. Złodzieje się dorabiali na ludzkich grzbietach, markety i wszyscy po kolei, a kto wyprzedał cały przemysł? Wiadomo, że Platforma – mówiła mama Marianny Schreiber.
Dopytywana, czy teraz jest lepiej niż w czasach rządów PO, padła jasna deklaracja.
- Lepiej niż mieli, matki i emeryci, przecież ja wszystko pamiętam, jak było – skwitowała mama Marianny Schreiber.