Mariusz Szczygieł; Andrzej Duda

i

Autor: Jacek Kurnikowski/AKPA; Sebastian Wielechowski/Super Express

MOCNE SŁOWA

Słynny Polak spotkał Dudę przy tajemniczych drzwiach. Nie szczędził też gorzkich słów. To już koniec!

2023-05-30 8:39

Mariusz Szczygieł to znany pisarz i dawny gwiazdor Polsatu, ponieważ lata temu prowadził telewizyjny talk-show "Na każdy temat". Teraz postanowił zabrać głos na temat Andrzeja Dudy, po tym, jak prezydent przyznał, że podpisał ustawę tzw. lex Tusk. Szczygieł nie szczędził pod adresem Dudy gorzkich słów, ale wspomniał też o swoim zaskakującym spotkaniu z prezydentem.

Andrzej Duda podpisał "lex Tusk". Wywołał ogromną burzę. Sprawę skomentował Mariusz Szczygieł

Andrzej Duda elektryzował Polskę, gdy w poniedziałek (29.05) wygłosił oświadczenie. Prezydent przyznał, że zdecydował się na podpisanie ustawy pozwalającej na powołanie Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022, nazywaną nieoficjalnie „lex Tusk”. Jednocześnie, jak zaznaczył, skierował ją w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego. Cała sprawa wywołała olbrzymie emocje i lawinę komentarzy. Politycy, dziennikarze, a nawet gwiazdy, słowem, bardzo wiele osób komentowało decyzję prezydenta Dudy.

Znany pisarz o "okruchach sympatii dla Dudy"

Wśród nich znalazł się pisarz i celebryta Mariusz Szczygieł. Jak się okazuje, do tej pory miał on jeszcze resztki sympatii do prezydenta, ale teraz wszystko runęło. Skąd zaś były te ostatnie ślady sympatii? Szczygieł w osobistym wpisie podzielił się nieznanymi wcześniej faktami z życia Dudy. Tak to opisał: - Co to za okruchy sympatii? Otóż pierwsza rzecz, to coroczna wizyta Dudy, bez świty na grobie Marka Edelmana. W dniu rocznicy powstania w getcie prezydent składa swój wieniec osobiście i bez rozgłosu. Dla mnie ujmujące - wyznał Szczygieł. 

CZYTAJ: Lex Tusk. Co to jest Lex Tusk: co zawiera i jakie niesie konsekwencje? Co zakłada ustawa?

Druga sytuacja była związana ściśle ze Szczygłem, tak to było: -  Otóż na przyjęciu w Teatrze Wielkim schowałem się w kąciku, bo nie lubię, jak ludzie ze mną rozmawiają, kiedy jem. Stanąłem obok tajemniczych drzwi, gdzie nie było nikogo. Nagle otworzyły się i wyszedł z nich ochroniarz, a za nim… pan prezydent. Prawie się zakrztusiłem, na co prezydent Duda powiedział „Dzień dobry, panu”. Odpowiedziałem „dzień dobry” i skinąłem głową. Ujmujące, dla mnie - ocenił znów pisarz. Po czym gorzko dodał: -  I to są dwa drobiazgi, które kazały mi myśleć, że może to sympatyczny człowiek, tyle że przytłoczony przez silniejszego samca; więzień sytuacji: przy braku kompetencji wywindowany do roli przywódcy, więc gra jak umie, choć nie umie; przeciętniak, któremu rozbudzono ego, żeby go wmanipulować w wybitnie usługową rolę… Itp.

Opisał też, to jak dostał zaproszenie do Pałacu Prezydenckiego na kolację z prezydentem Czech, ale się z tego wymówił, chociaż najpierw miał ochotę pójść i wprowadzić w życie pewien plan: - Najpierw pomyślałem, że pójdę. Prezydent RP pewnie będzie witał się z każdym po kolei, a ja wtedy powiem: „To ja, panie prezydencie, ideologia LGBT we własnej osobie”. Gdybym tego nie powiedział, czułbym się tam jak pożyteczny idiota. Gdybym powiedział, może niepotrzebnie zwróciłbym na siebie uwagę, a była to kolacja na cześć prezydenta Czech - przyznał szczerze. 

Mariusz Szczygieł gorzko o prezydencie: Zapisze jako największego szkodnika Polski

Na zakończenie wpisy Szczygieł podkreślił jednak, że co do jednego, zdania nie zmienił: - Nadal podtrzymuję, co kiedyś napisałem w liście otwartym do prezydenta - po jego słowach o „ideologii, a nie ludziach” - że solidnie i z oddaniem realizuje przepis, jaki otrzymał od Kaczyńskiego, kiedy wygrał wybory. Był to przepis na rozpad narodu. Od wczoraj jednak uważam, że otrzymał dwa przepisy. Ten drugi – na upadek państwa. Historia go osądzi i jestem przekonany, że zapisze jako największego szkodnika Polski. Choćby mówił pierwszy „dzień dobry” każdemu Polakowi z osobna.8 godz.

Andrzej Duda zdecydował ws. lex Tusk!
Co wiesz o Donaldzie Tusku. Pytanie numer 7 tylko dla wielkich znawców życia polityka!
Pytanie 1 z 15
Gdzie urodził się Donald Tusk?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają