SENATOR NIE DAWAŁ ZA WYGRANĄ

Michał Kamiński walczy z trawą i kosiarką! Nie spodziewał się, że to będzie taki kłopot [ZDJĘCIA]

O zieleń w ogrodzie trzeba dbać. Wie o tym doskonale wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (50 l.). Ostatnio zauważyliśmy polityka, gdy walczył z trawą w ogrodzie. By przyciąć trawnik musiał użyć aż dwóch kosiarek! Łatwo nie było, ale senator nie dał za wygraną. Zresztą, wszystko widać na zdjęciach w galerii.

Michał Kamiński ma piękny ogród. Chciał kosić trawę, natrafił na kłopot

Wicemarszałek Senatu, Michał Kamiński z koło Senatorów Koalicja Polska - Polskie Stronnictwo Ludowe może poszczycić się piękną działką pełną krzewów i kwiatów. Wokół jego domu rozciąga się bardzo ładna posesja pełna zieleni: krzewów, kwiatów, trawników. Jednak, by w spokoju relaksować się w ogrodzie, trzeba pamiętać o ty, by regularnie kosić trawę, by lepiej rosła i cieszyła oczy. Choć to żmudna praca i trzeba się napocić przy koszeniu trawników, jest to warte zachodu. Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński w ostatnie koszenie na działce włożył wiele siły. Najpierw wyciągnął kosiarkę spalinową, bo dzięki niej można szybciej skosić trawę.

Express Biedrzyckiej - Michał Kamiński: Tusk nie jest liderem opozycji. Nie wygra z Kaczyńskim

Kamiński musiał wyciągnąć dwie kosiarki!

Niestety maszyna odmówiła współpracy! Kamiński starał się ją uruchomić, zabrał się nawet za naprawę sprzętu, ale nic to nie dało. W końcu postanowił, że musi działać w inny sposób, bo nie może czekać z koszeniem, gdyż trawa urośnie zbyt wysoko i kolejne koszenie będzie męczarnią. Dlatego Kamiński wyciągnął z garażu kosiarkę elektryczną. Co prawda koszenie maszyną z kablem nie jest wygodne, ale gdy nie ma innej rady, trzeba sobie poradzić.

W końcu wszystko się udało i koszenie trawnika  poszło gładko: - Odpoczywam od wielkiej polityki. Lubię prace w ogrodzie, bo to mnie odprężą - wyznał nam Kamiński, któremu nawet walka z kosiarkami i trawą nie przeszkadza. 

Sonda
Czy lubisz pracę w ogrodzie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki