Minister Czarnek po raz pierwszy mówi o weselu swojej córki. Szczere słowa

Córka Przemysława Czarnka i jej ukochany stanęli na ślubnym kobiercu w lipcu w kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Lublinie. Młoda para zajechała pod świątynię starym autem w ciemnozielonym kolorze, a panna młoda przykuwała uwagę piękną suknią z odsłoniętymi ramionami i zdobieniami z koronki. Do ołtarza odprowadził ją pękający z dumny Przemysław Czarnek. Następnie goście weselni udali się na huczną zabawę w jednym z dworków w Lublinie.

- Proszę wybaczyć, ale nie udzielałem i nie udzielam żadnych informacji na temat prywatnego życia moich dzieci, nowego zięcia, ich nowej, pięknej rodziny – powiedział nam minister edukacji.

Przemysław Czarnek zdradził jednak, że był w tym szczególnym dniu bardzo szczęśliwy, a wesele było pełne świetnej zabawy wszystkich gości.

- Osobiście mogę powiedzieć, że czułem wraz moją żoną na raz i szczęście, i radość, i dumę. Przede wszystkim na ślubie. Ale także na weselu, któremu towarzyszyła wspaniała, radosna zabawa wszystkich gości – dodał. Teraz świeżo upieczona młoda para na pewno cieszy się swoim szczęściem!