Ministra Hennig-Kloska z samozaparciem przedzierała się przez śnieg leżący w Białowieskim Parku Narodowym. Polityczce towarzyszyli jej współpracownicy z ministerstwa oraz gospodarze parku. To tutaj, na terenie puszczy, bytuje obecnie najliczniejsza wolna populacja żubrów na świecie licząca blisko tysiąc osobników. Z naszej wiedzy wynika, że nie doszło jednak do spotkania polityków z żubrami. Zwierzęta zamieszkują na tym terenie już od co najmniej XVIII wieku.
Białowieski Park Narodowy był celem pierwszej wizyty nowego kierownictwa ministerstwa klimatu i środowiska. Szefowa resortu Paulina Hennig-Kloska (47 l.) oraz wiceminister Mikołaj Dorożała dyskutowali w Białowieży o przyszłości Puszczy z lokalnymi mieszkańcami, a także przedstawicielami organizacji pozarządowych, świata nauki, jak również leśnikami i samorządowcami.
- Nie podpisujemy się pod polityką względem Puszczy Białowieskiej, jaką prowadzili poprzednicy. Puszcza jest naszym skarbem! - mówiła minister, zapowiadając powstanie Konstytucji dla Puszczy Białowieskiej.
Chodzi o dokument, który pogodzi potrzeby różnych grup lokalnej społeczności co do puszczy i wyznaczy jej konkretny plan ochrony i rozwoju. Hennig-Kloska obiecała, że przyjrzy się również pomysłowi powiększenia Białowieskiego Parku Narodowego.