Monika Olejnik zdecydowanie ma swój własny, niepodrabialny styl. Dziennikarka uwielbia zakładać żywe barwy o niepowtarzalnych krojach. Często dobiera do nich buty, które nie byłby oczywistym wyborem dla innych. Prowadząca „Kropkę nad i” ceni przede wszystkim oryginalność, a przy okazji lubi się stroić w kreacje czy dodatki od projektantów światowej sławy. Ostatnio została przyłapana, gdy odbierała marynarkę z jednej z pralni chemicznych w Warszawie. Pod budynek zajechała nowym BMW, a gdy wysiadła, w oczy od razu rzucała się torebka. Jak się okazało, to model od Diora, warty 3 500 tys. dolarów, co w przeliczeniu daje około… 17 tysięcy złotych! To wręcz astronomiczna kwota. Trzeba jednak przyznać, że Monika Olejnik wyglądała zjawiskowo. Poza torebką, miała długi płaszcz przypominający marynarkę, czarną bluzkę i ciemne jeansy z wysokim stanem i szerokimi nogawkami. Do tego założyła buty przypominające nieco glany i okulary przeciwsłoneczne. Włosy jak zwykle miała rozpuszczone i rozwiane. Dziennikarka dobrze wie, jak zwracać na siebie uwagę! Nawet jadąc do pralni potrafi się wystroić niczym modelka prosto z wybiegu.
W NASZEJ GALERII ZOBACZYSZ EKSKLUZYWNĄ TOREBKĘ MONIKI OLEJNIK. WARTA SWOJEJ CENY?