Leszek Bubel był posłem w zamierzchłych czasach. Zasiadał on w parlamentarnych ławach już w pierwszej kadencji po transformacji ustrojowej (w latach 1991–1993). Jaką partię reprezentował? Legendarną PPPP, czyli Polską Partię Przyjaciół Piwa (WIĘCEJ: Polska Partia Przyjaciół Piwa była sensacją w Sejmie. Rewiński, Ibisz i inne znane nazwiska!). Początkowo pozostawał związany z Polskim Programem Gospodarczym (frakcją Duże Piwo Janusza Rewińskiego), zaś na sam koniec to on objął przywództwo w partii, która jednak szybko zaprzestała jakiejkolwiek działalności i przeszła do historii.
Zobacz: Donald Tusk ogłosił to z dumą! "Jest maleństwo! Długo czekałem na takiego SMS-a"
To jednak nie był koniec przygody z polską polityką Bubla. Szybko powołał do życia partię Forum Walki z Bezprawiem i jako jej kandydat wystartował w wyborach prezydenckich w 1995 roku. Niestety, nie poszło mu najlepiej, gdyż zajął ostatnie, 13 miejsce (zagłosowało na niego 6825 osób, co dało mu 0,04% poparcia). W 2004 roku próbował się dostać do Senatu w okręgu katowickim, gdzie przeprowadzano wybory uzupełniające. Ponownie się nie udało, do czego przyczynił się fakt uzyskania przez niego zaledwie 167 głosów. W wyborach prezydenckich w 2005 roku zanotował tzw. "życiówkę". W głosowaniu uzyskał 18 828 głosów (0,13%), co dało mu 10. miejsce spośród 12 kandydatów. W wyborach parlamentarnych w 2015 roku liczył na ponowny angaż do Sejmu, jednak lista Zbigniewa Stonogi, z której miał startować nie została ostatecznie zarejestrowana. W 2019 roku walczył natomiast o angaż do Senatu jako kandydat niezależny, ale ponownie zbyt mała liczba wyborców była skłonna oddać na niego głos.
Sprawdź: Żona Marcina Mastalerka to prawdziwa piękność! Wiemy, czym się zajmuje i jak się poznali!
Leszek Bubel jest człowiekiem naprawdę wielu talentów. W 1967 r. w wieku 10 lat zamieszkał on w Warszawie, gdzie uczęszczał do szkoły podstawowej. Już w 1976 r. obronił dyplom czeladniczy, a w 1979 r. mistrzowski w zawodzie złotniczym jako najmłodszy mistrz w historii polskiego złotnictwa. W tym samym roku uruchomił własną pracownię złotniczą. Tymczasem dopiero później, w 1980 r. ukończył liceum ogólnokształcące. Jubilerstwo to jednak tylko ułamek jego kariery zawodowej. Zajmuje się on również działalnością wydawniczą. Deklaruje on publicznie fakt wydania około tysiąca książek, w tym pięćdziesięciu swojego autorstwa oraz wielu czasopism. Jest również piosenkarzem... disco polo! Działa on pod szyldem "Bubel Band" a jego płyty dodawane są bezpłatnie do wydawanych przez niego magazynów.
Również w nich publikuje on regularnie "listy" zdradzieckich i doskonale, jego zdaniem, osadzonych w III RP Żydów, czyli osób, przez które ponosi porażki. Ogłasza się naczelnym polskim antysemitą. Od lat jest oskarżany przez różne środowiska o szerzenie rasizmu, antysemityzmu, znieważanie religii, tożsamości kulturowej Żydów i ich samych jako narodu, oraz o nakłanianie czytelników do czynnej, wrogiej postawy wobec przedstawicieli społeczności żydowskiej. Mówił on m.in., że "podstępne jest żydowskie nasienie". Jako Bubel Band nagrał również utwór "Bzykający rabin". Jest wielkim przeciwnikiem Unii Europejskiej, którą według niego... również sterują Żydzi.