Koalicja Obywatelska nie próżnuje w realizacji swoich wyborczych obietnic, m.in. w kwestii rozdziału Kościoła od państwa. I zaczęła od kwestii religii. Ministerstwo edukacji pod kierownictwem Barbary Nowackiej planuje szerokie zmiany. Zamierza zredukować liczbę godzin religii w szkołach o połowę, czyli do jednej godziny tygodniowo oraz przenieść ją na początek lub na koniec planu lekcji.
Tą decyzją mocno oburzył się abp Marek Jędraszewski, który przemówił dziś na Rynku Głównym w Krakowie podczas Orszaku Trzech Króli. – Dlaczego te lekcje mają być umieszczane na początku albo na końcu, jakby były gorsze w stosunku do innych lekcji, chociaż uczą one najbardziej podstawowych rzeczy? – pytał hierarcha. Duchowny przypominał, że sam doświadczył tego dawno temu i to jego zdaniem powrót do czasów PRL, kiedy tak ważne lekcje dotyczące duchowości człowieka były wtedy usuwane ze szkół.
W galerii poniżej zobaczysz, jak Donald Tusk traktuje psa swojej córki:
– Dzisiaj próbuje nam się zafundować to samo – gasić światło Chrystusa w sercach i umysłach dzieci i młodzieży. Wprowadzać ich w krainę mroków i ciemności, pozbawiania możliwości zrozumienia na czym polega sens naszego człowieczeństwa, do czego zdążamy, jakimi powinniśmy być – mówił metropolita krakowski.
Tłumaczył, że laicyzacja Polski to niepokojące zjawisko, z którym nie mieliśmy do czynienia od czasów Polski Ludowej. – 35 lat od początku zmian ustrojowych znowu z wielkim niepokojem musimy stawiać pytanie: "Czyja jest Polska?". Czy polskiego narodu, który od samego początku tworzył swoje chrześcijańskie wymiary życia i który ma korzenie chrześcijańskie i bez chrześcijaństwa nie może siebie zrozumieć? Czy Polska jest własnością jakichś lewicowych czy nawet lewackich specjalistów od inżynierii społecznej? – pytał arcybiskup Marek Jędraszewski.
Zacytował również słowa Św. Jana Pawła II, który po upadku komunizmu przestrzegał przez ateizacją państwa polskiego.
– Postulat neutralności światopoglądowej jest słuszny głównie w tym zakresie, że państwo powinno chronić wolność sumienia i wyznania wszystkich swoich obywateli, niezależnie od tego, jaką religię lub światopogląd oni wyznają. Ale postulat, ażeby do życia społecznego i państwowego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości, jest postulatem ateizowania państwa i życia społecznego i niewiele ma wspólnego ze światopoglądową neutralnością – mówił papież Jan Paweł II 3 czerwca 1991r. W Lubaczowie.