Poseł Koalicji Obywatelskiej na co dzień jest bardzo zabiegany, bo premier Donald Tusk powierzył mu odpowiedzialną funkcję w rządzie. Lider Agrounii dba teraz o interesy rolników jako zastępca ministra Czesława Siekierskiego w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, więc ma wiele pracy poza Sejmem.
Wiceminister jednak nie zapomina, że życie to nie tylko polityczne salony, ale również jakże ważne – częste relacje z najbliższymi. Dlatego postanowił spędzić niedzielę ze swoją rodziną i to w bardzo kreatywny sposób! Podzielił się zdjęciem ze swojego salonu, na którym oboje z córeczką siedzą na dywanie i budują niezwykle skomplikowaną konstrukcję z klocków lego – ma to być wiejski domek. Co prawda nie mają jeszcze fundamentów, ale na szczęście studiują dołączoną instrukcję, dlatego na pewno pójdzie im jak z płatka!
Widać, że poseł KO bardzo dba o rodzinę, bo dzięki takim zabawom buduje się nie tylko więź z dzieckiem, ale także można rozwijać umysł. To wspaniała alternatywa na zimowe wieczory, niż choćby oglądanie filmów na tablecie czy ekranie telewizora. Takiego taty jak Michał Kołodziejczak mogłaby chyba zażyczyć sobie każda córeczka. Widać że polityk musi ją bardzo kochać, poseł podpisał zdjęcie „Niedziela” dodając dwa „serca”.