Stroje Bernadety Krynickiej podkreślały walory jej figury
Bernadeta Krynicka posłanką była tylko przez jedną kadencję, ale zapamiętali ją wszyscy. Szczególnie męska część parlamentu... Piękna posłanka znakomicie dobierała stroje, które podkreślały walory jej figury. Jej ręce całowali ważni politycy, w tym sam Mariusz Błaszczak. Niestety wielu wyborców zapamiętało też Bernadetę Krynicką z innego powodu. Podczas protestu niepełnosprawnych w Sejmie w 2018 roku sieć obiegło jej zdjęcie na tle protestujących z miną, która przeszła do historii polskiego parlamentu. Skandal wywołały też jej słowa. - Jako matka dziecka niepełnosprawnego, osoby dorosłej (...) znalazłabym paragraf na tych rodziców, którzy przetrzymują swoje dzieci w Sejmie - wypaliła. Wyborcy chyba zapamiętali postawę Krynickiej, bo w kolejnych wyborach parlamentarnych nie dostała się do Sejmu.
Gdzie teraz pracuje Bernadeta Krynicka? Niezła fucha
W pozaparlamentranej rzeczywistości jednak szybko się odnalazła. Już w grudniu 2019 roku Bernadeta Krynicka, która ma licencjat z pielęgniarstwa, znalazła pracę w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży na stanowisku kierownika Działu Kontraktowania i Nadzoru Świadczeń Medycznych. Potem jednak naraziła się PiS. Była to w czasie pandemii koronawirusa. - Jeżeli szpital jest nieprzygotowany, nie ma sprzętu ochrony indywidualnej, nie ma respiratorów, pomp, aparatów do mierzenia ciśnienia w takiej ilości, w jakiej powinna być wyposażona sala, gdzie chory leży - powiedziała Bernadeta Krynicka w oświadczeniu, które ukazało się na Facebooku. - Jesteśmy tak nieprzygotowani, że to głowa mała. Nie ma warunków, personel jest nieprzeszkolony i nawet o tym nie wie - podkreśliła. Później była posłanka PiS została zawieszona w prawach członka PiS. Nie uwierzycie, gdzie Bernadeta Krynicka zaczepiła się później! Od niemal trzech lat pielęgniarka jest... dyrektorką Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Łomży.
W naszej galerii prezentujemy zdjęcia niebywale atrakcyjnej byłej posłanki PiS Bernadety Krynickiej