Marianna Schreiber jest bardzo aktywna w sieci. Cały czas komentuje w nich poczynania polityków wszystkich frakcji, a wcześniej relacjonowała w nich swój pobyt w wojsku. Zdobyła wtedy wielu sympatyków, którzy docenili jej silną wolę i samozaparcie, gdy nie zrezygnowała z trudnej musztry. Sama przyznawała wówczas, że jest ciężej niż zakładała, że będzie. Ostatecznie jednak Marianna Schreiber dała radę przejść przez 28-dniowe szkolenie i od tej pory jest wielką entuzjastką armii.
Ostatnio jednak Marianna Schreiber dodała nieco niepokojący i bardzo tajemniczy post. - Za dwa dni coś w moim życiu zmieni się już nieodwracalnie. Proszę o wsparcie dobrą myślą – napisała na Twitterze. Taka zapowiedź z pewnością może rozpalić wyobraźnię co do możliwych scenariuszy.
Część fanów na pewno zaczęło się obawiać o co chodzi, inni postanowili zaś okazać wsparcie założycielce partii „Mam Dość 2023”. - Oczywiście są głosy prawdziwego wsparcia i wszystkim osobom za to prawdziwe wsparcie z głębi serca dziękuję – napisała w odpowiedzi do słów otuchy.
Niestety, znalazły się także osoby, które postanowiły wykorzystać okazję, by zostawić po sobie hejt. - Poprosiłam o wsparcie, bo w czwartek wydarzy się sytuacja, jak wspomniałam: dla mnie nieodwracalna. Otrzymałam… sami zobaczcie, bo ciężko niektóre skomentować – napisała, dodając screeny obraźliwych komentarzy.
Co takiego planuje Marianna Schreiber? Dowiemy się już w czwartek 25 maja.