Szymon Hołownia przez lata uprawiał zawód publicysty i dziennikarza. Był też poczytnym pisarzem książek o tematyce religijnej. Prowadził spotkania nawiązujące do takich tematów, a w latach 2007–2012 był dyrektorem programowym stacji Religia.tv, publikował też w katolickim piśmie "Tygodnik Powszechny". Największą sławę przyniosła mu jednak współpraca z TVN, gdzie współprowadził program rozrywkowy "Mam talent". Jeśli chodzi o wykształcenie Szymona Hołowni, to ma on wykształcenie średnie z maturą. Co prawda Hołownia studiował na uczelni wyższej, ale potem coś poszło nie tak. Jasnym jest, że ukończył Społeczne Liceum Ogólnokształcące Społecznego Towarzystwa Oświatowego, a po szkole średniej studiował w SWPS w Warszawie. Dwukrotnie też próbował swoich sił w zakonie, co też się nie stało jego życiową ścieżką.
Dotarliśmy do nieznanych faktów z życia Szymona Hołowni! Mało kto, o tym słyszał
Mało kto jednak wie, że Szymon Hołownia ma za sobą też pracę jako ratownik medyczny (chociaż wówczas nie było jeszcze takiego zawodu, a były pielęgniarki i sanitariusze) , a nawet kierowca karetki! Zaskoczeni? My byliśmy bardzo, gdy dotarliśmy do nieznanych faktów z życia Szymona Hołowni. Lata temu w jednym z wywiadów obecny marszałek Sejmu opowiadał: - Tak założyłem oddział w Białymstoku, fundacji "Pomoc Maltańska", który zajmował się uczeniem ludzi pomocy przedszpitalnej. Pokończyłem wiele kursów, które pozwalały mi też uczyć innych tejże pomocy. W ramach wolontariatu jeździłem karateką i robiliśmy też obstawy medyczne różnych sytuacji, prowadziliśmy kursy pierwszej pomocy - mówił w Polskim Radiu.
CZYTAJ TEŻ: Szymon Hołownia ubiera się u znanego krawca. Pan Józef ujawnił sekrety mody marszałka Sejmu