Marianna Schreiber zaistniała w mediach w 2021 roku, gdy próbowała swoich sił w "Top Model". Chociaż nie udało jej się dojść do końcowych etapów programu to zapisała się w pamięci widzów, a jej kariera ruszyła z pełną parą. Marianna Schreiber zaczęła bywać na różnych wydarzeniach i działać na wielu polach: wydała tomik poezji, zaczęła aktywnie działać w mediach społecznościowych. W końcu stała się nawet gospodynią programu "Mam tego dość", najpierw prowadzonego w formie wideo-felietonów, a następnie wywiadów z politykami, dziennikarzami czy sportowcami. Jej gośćmi byli m.in. Michał Kołodziejczak, Marcin Najman czy Janusz Korwin-Mikke. Następnie Marianna Schreiber zdecydował się iść w kierunku politycznym i ogłosiła, że stworzy partię "Mam tego dość 2023", z którą chce wystartować w wyborach do Sejmu. Mocno zaangażowała się nie tylko politycznie, ale też społecznie, ukończyła dobrowolną zasadniczą służbę wojskową. Dodatkowo próbowała swoich sił w muzyce i ma na koncie kilka klipów. Wiosną tego roku zdecydowała się pójść do wojska w ramach miesięcznego szkolenia. Jednym z jej najnowszych pomysłów są spotkania na lodach i piwie z wyborcami. Pierwsze spotkanie odbyło się w sobotę 1 lipca na bulwarach w Warszawie.
DALSZA CZĘŚĆ TESKTU POD GALERIĄ ZDJĘĆ:
Jakie wykształcenia ma Marianna Schreiber?
Marianna Schreiber z wykształcenia jest pedagogiem oraz terapeutką dzieci ze spektrum autyzmu. Jako osoba związana z edukacją zabierała głos ws. bliskim nauczycielom i była na proteście nauczycieli, na Instagramie zaś komentowała: - Jako osoba, która jest z wykształcenia pedagogiem, nauczycielem i pracowała parę lat w szkole, czułam się w obowiązku wziąć udział w dzisiejszej pikiecie Związku Nauczycielstwa Polskiego. Poznałam ludzi, którzy przyszli tam nie po to, by zaciskać pasa, ale po to by zacisnąć pięść do walki o lepsze płace. Lepsze płace dla ludzi, którzy mają ogromny wpływ na przyszłość społeczeństwa.
Gdzie pracuje Marianna Schreiber? Wiele osób może się zdziwić
Marianna Schreiber często dostaje od swoich obserwatorów w sieci pytania o to, gdzie pracuje i z czego się utrzymuje. Rąbka tajemnicy uchyliła w rozmowie z o2.pl, jak czytamy: - Spytaliśmy Mariannę Schreiber, kto sfinansował całe to spotkanie. W końcu jak sama twierdzi - nie stoi za nią sztab ludzi. Na krytykujących, że "siedzi w kieszeni u męża" i to on ją utrzymuje, zaznacza, że sama na co dzień pracuje na prywatnej wyższej uczelni, gdzie jest kierownikiem działu PR. I to ona sama z własnej kieszeni sfinansowała spotkanie z mieszkańcami. Ta informacja może zaskakiwać, bo jak do tej pory Schreiber nie chwaliła się, że jest specjalistką od PR. Jedno jest pewne, jeśli chce działać w polityce, to dobrze, że zna się na wizerunku i budowaniu zaufania z innymi.