Obchody rocznicy Smoleńskiej. Po modlitwie przy pomniku udali się na Powązki
Podczas kolejnej miesięcznicy smoleńskiej doszło do awantury i przepychanki, spowodowanej umieszczeniem pod pomnikiem kontrowersyjnego wieńca. Ostatecznie Policja uspokoiła sytuację i wylegitymowano kilka osób, nikogo nie zatrzymano.
Po przepychance uroczystości zostały wznowione i odbyła się wspólna modlitwa. Politycy PiS przed pomnikiem stali z polskimi flagami. Na miejscu obecni byli także Ryszard Czarnecki, Marek Suski, Antoni Macierewicz, Mariusz Kamiński, Ryszard Terlecki czy Anita Czerwińska. Co ciekawe, nie było na miejscu Mateusza Morawieckiego, byłego premiera.
Po obchodach pod pomnikiem, grupa polityków wyruszyła na Powązki, gdzie zapalili znicze i złożyli wieńce na grobach ofiar katastrofy. Na cmentarzu prezes PiS został również uściskany przez europosłankę Jadwigę Wiśniewską. Później Jarosław Kaczyński sam odłączył się od grupy i w samotności modlił się nad grobem ojca Aleksandra Kaczyńskiego i matki Franciszki.
Polecany artykuł: