„Same plusy!”, zakrzyknął mężczyzna, którego Adam Feder poprosił o ocenę 100 dni rządów Donalda Tuska. Gdzie w takim razie obiecane 60 tys. kwoty wolnej od podatku? „Ja już trochę na tym świecie żyję. Jak ja będę chciał, żeby pan mnie wybrał, to ja panu obiecam helikopter”, wypalił mężczyzna. „Splunąć na te 100 dni rządu!”, rozemocjonowała się emerytka. „Dopóki Kaczyński żyje, może być Polska!”, stwierdziła. „100 konkretów nie spełnione, powinien się podać do dymisji”, zachęcał Donalda Tuska emeryt. „Obiecanki cacanki, a głupiemu radość!”, dodał. „Bądźmy realistami!”, dyskutował z nim kolejny i przekonywał, że na spełnienie obietnic rząd ma jeszcze prawie 4 lata. „W 100 dni się nie da. Oni 8 lat rządzili i narobili bajzlu, teraz trzeba ten bajzel posprzątać”, stwierdził mężczyzna. „Ja jestem bardzo zadowolona. Wszystko jest lepsze, nawet pogoda”, zachwycała się kobieta. „Ale to pan premier nam pogodę zorganizował?”, dopytywał Adam Feder. „Wszystko pan premier. Słońce inaczej świeci, proszę pana…”, skwitowała. Obejrzyjcie najnowsze Komentery i posłuchajcie, jak Polacy oceniają 100 dni rządu Donalda Tuska!
Komentery Adama Federa
Obiecanki CACANKI! Same PLUSY! Polacy PODSUMOWALI 100 dni rządu Tuska
Mija 100 dni rządów Donalda Tuska, tymczasem z zapowiadanych przez Koalicję Obywatelską 100 konkretów na 100 dni rządu, udało się zrealizować jedynie kilkanaście. Podwyżki dla nauczycieli, obniżka VAT dla sektora „beauty” do 8 proc., czy finansowanie in vitro z budżetu państwa to nieliczne obietnice, które rząd wprowadził w życie. Dziesiątki „konkretów” mają stać się prawem w bliskiej przyszłości, ale już wiadomo, że na niektóre z nich, na razie nie ma co liczyć. Adam Feder poszedł z mikrofonem i kamerą na jeden z warszawskich bazarów i pytał Polaków, czy wybaczą rządowi tę opieszałość. To trzeba zobaczyć!