Aleksandra Kwaśniewska jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, choć niechętnie zdradza w nich sekrety ze swojego życia prywatnego. Chwali się za to swoim ukochanym psem! Rudo-biały psiak towarzyszy swojej pani niemal wszędzie. Psina towarzyszy Oli Kwaśniewskiej na wakacjach, a nawet była zabierana do studia „Miasta kobiet”, gdzie towarzyszyła swojej właścicielce podczas nagrań. Teraz córka Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich podzieliła się przeuroczym nagraniem.
W GALERII PONIŻEJ ZOBACZYSZ, JAK MIESZKA ALEKSANDRA KWAŚNIEWSKA
- Minęły 4 lata, a ciągle jestem pod wrażeniem śmiałych poczynań tej małej francy (wtedy trzymiesięcznej) w egzekwowaniu miłości – napisała na Instagramie.
Na filmiku widać, jak pies Oli Kwaśniewskiej próbuje namówić starszego kolegę Kleksia, psa rodziców dziennikarki, do zabawy. Liże go po pysku i zaczepnie kopie tylnymi łapkami. W ogóle się nie przejmuje, że psi kolega jest od niej sporo większy i najwyraźniej nie ma ochoty do psot. Kilka razy nawet pokazuje zęby… W końcu jednak Kleksio ulega czarowi biało-rudej suczki i również zaczyna ją lizać. Trzeba przyznać, że patrzenie na te harce rozczuliło internautów!
Sprawdź: Odkryliśmy, co łączy Kasię Tusk i Olę Kwaśniewską! Kto by się spodziewał...
„Kleksio cudowny, ile miłości na tym filmiku, ogromnie się wzruszyłam…. Cóż za cierpliwość do Luli, ileż słodyczy… Piękny filmik i piękne niezapomniane wspomnienie, dwa skarby”, „Można na nich patrzeć beż końca...”, „Dobrze wiedziała, że nikt się jej nie oprze” – czytamy w komentarzach. Sama Ola wyznała, że choć owczarek był psem jej rodziców, dla niej byłem niczym synek!