Paweł Kowal kupił manekina! Chodzi o wielką pasję

Sezon przedświąteczny to dla wielu osób gorączki zakupowej. Niemal każdy rozgląda się za wyjątkowymi prezentami dla swoich bliskich. Warto pamiętać, że najlepsze prezenty to takie, które są praktyczne i będą długo służyć obdarowanej osobie. Jeśli są dobrane według indywidualnych potrzeb czy zainteresowań danej osoby, nie może być mowy o pomyłce! Dobrze wie o tym Paweł Kowal, który postanowił zaskoczyć swoją córkę właśnie takim podarunkiem z okazji 18. urodzin. W specjalnym sklepie kupił dla niej fioletowy manekin za 750 zł, łącząc przyjemne z pożytecznym. - Moja córka szyje, to jej narzędzie pracy – powiedział nam. Młoda kobieta na pewno ucieszy się z takiego prezentu – nie tylko świetnie wygląda, ale też bardzo się jej przyda. Do tego model wygląda na bardzo lekki i poręczny. Ciekawe, co też córka Pawła Kowala znajdzie pod choinką? Jak widać poseł KO ma niebywałe pomysły na prezenty dla bliskich, dlatego z pewnością może się spodziewać czegoś równie oryginalnego, co manekin! Trzeba przyznać, że taki tata to prawdziwy skarb. Nie tylko wspiera swoja córkę, ale też pomaga jej rozwijać swoją pasję. Oby tak dalej!