Perfekcyjny makijaż i… podarte rajstopy! Tak Monika Miller się pokazała publicznie

Monika Miller nie boi się zaskakiwać swoim wyglądem. Świadczyć o tym mogą chociażby liczne tatuaże, długie dready, jakie nosiła jakiś czas temu, czy mocny makijaż, jaki nosi na co dzień. Z pewnością wnuczka Leszka Millera przykłada dużą wagę do swojego wyglądu i nie lubi długo pozostawać przy tej samej fryzurze czy kolorze włosów, a jej nietuzinkowe stylizacje można podziwiać między innymi na Instagramie. Tam, na swoim profilu, Monika Miller postanowiła się pochwalić swoją najnowszą stylizacją. Na zdjęciu widać perfekcyjny makijaż z wyrazistymi kreskami na oku, zalotnie rozpuszczone długie blond włosy, czarną bluzkę na ramiączkach odsłaniającą ponętny dekolt, rękawiczki, skórzaną spódniczkę i… Mocno podarte rajstopy! Wsxystko poza nimi wygląda niesamowicie, jednak takie dziury nie wszystkim mogą przypaść do gustu. Monika Mille zresztą doskonale zdaje sobie z tego sprawę. - Teksty o rajstopach 3… 2… 1…Tak czy siak! Miłego poniedziałku! – napisała w poście. Fanom w większości się jednak podobały. „Dziurawe rajstopy to najfajniejsze rajstopy”; „Ja Cię podziwiam za to, że jesteś sobą i masz swój własny styl, to się ceni najbardziej”; „Te rajstopy krzyczą KŁOPOTY”; „Jaką ty jesteś piękną kobietą” – czytamy w komentarzach. Jak widać, sympatycy artystki doceniają jej styl, a sama zainteresowana nie zamierza się przejmować krytycznymi uwagami.