Ewa Wanat zmarła mając 61 lat. Przez lata była jedną z najbardziej znanych dziennikarek, pełna pasji do działania. Niestety, ostatnie miesiące były dla niej szczególnie trudne. Wanat dowiedziała się o chorobie, ale nie poddała się i postanowiła walczyć. Dziennikarka starała się robić wszystko, by walczyć z rakiem. Tuż przed śmiercią nagrała poruszające pożegnanie, które po jej odejściu opublikowali w sieci bliscy.
To poruszające nagranie, które łamie serce. - Moi drodzy znajomi i przyjaciele, nagrywam wam filmik chcę powiedzieć, że dostałam diagnozę... rak trzustki. Już na bardzo zaawansowanym etapie, nieoperacyjnym. Właściwie to skończę dość szybko tę opowieść, ponieważ bardzo jest mi ciężko mówić i generalnie głownie fizycznie mówić. W myślach układam sobie przemówienia, ale fizycznie nie jestem w stanie. Jestem na ostatnim etapie, na oddziale paliatywnym w szpitalu za Berlinem. Chciałam wszystkim powiedzieć, tym który obdarzyliście mnie zainteresowaniem, sympatią i krytyką, ta dającą kopa do tego, by szperać, szukać, pracować i pisać. Wiem, że to już niedługo... Chciałabym byście wiedzieli, że bardzo mi dużo dały spotkania z wami w radio Tok Fm, także w czasie raka, gdy już przestałam się komunikować z internautami. Chciałabym dużo powiedzieć, ale to się nie udało. Chciałam za wszystko podziękować i dziękuje za to, że byliście i mogłam być z wami. Do zobaczenia... - mówiła słabym głosem..
Pogrzeb Ewy Wanat odbędzie się 29 stycznia o godzinie 12:15 na Cmentarzu Miłostowo w Poznaniu, gdzie pochowana jest jej matka, aktorka Kazimiera Nogajówna *+89 l.), która zmarła w 2022 roku.