W styczniu perypetie Maciej Wąsika i Mariusza Kamińskiego z prawem, skazaniem, ułaskawieniem i utratą poselskich mandatów rozgrzewały polityczną Polskę do czerwoności. Nie dość, że obaj trafili do innych zakładów karnych, to jeszcze rozpoczęli głodówki, co miało bardzo źle wpływać na stan szczególnie Kamińskiego. W końcu jednak obaj wyszli na wolność dzięki prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który zdecydował o tym, że postanowienie ułaskawieniowe w ich sprawie zostało wydane.
Dziś tamte przerażające chwile to już dla nich wspomnienia! Po czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, w których Kamiński i Wąsik uzyskali ciepłe posadki europarlamentarzystów, mogą już odetchnąć pełną piersią. I zamierzają to robić.
Choć wtorek (16 lipca) był pierwszym dniem posiedzenia nowej kadencji Parlamentu Europejskiego, to panowie nie zamierzali zamykać się w hotelu, ale ruszyli w miasto. W gorącym od letniego skwaru Strasburgu, gdzie odbyła się inauguracyjna sesja europarlamentu, postanowili wypić chłodne piwo. Tuż po 21:00 namierzyły ich czujne obiektywy, gdy niespiesznie raczyli się złocistym trunkiem. Obaj wyglądali na zrelaksowanych i cieszących się chwilą. Czy wznosili toast za nowe życie na Zachodzie? Jakie piwo pili? Tego nie udało się nam ustalić, ponieważ obaj politycy odmówili komentarza w tej sprawie. Pewnym jest, że takiego błogiego czasu można im tylko pozazdrościć!
ZOBACZCIE SAMI, JAK KAMIŃSKI I WĄSIK SPĘDZAJĄ CZAS: