Wakacje wielu osobom kojarzą się z plażą i morzem. Dla niektórych zaś okres letni to jedyny moment w roku, kiedy mogą beztrosko poleniuchować. Na polskich plażach widać prawdziwe tłumy, których nie odstraszają nawet ogromne ceny! Kamery „Komentery” uchwyciły, ile trzeba zapłacić za niektóre dania: 16 zł za kiełbasę z grilla, 35 zł za całego kurczaka z rożna, 6 zł za małą watę cukrową, a za zapiekankę z pieca 14 zł. Turyści mają jednak swoje sposoby na oszczędzanie. Jedna z seniorek zapytana przez Adama Federa, jak oszczędza na wakacjach, odpowiedziała, ze zabiera resztki dań na wynos.
- Przy obiedzie jest za dużo, to biorę ze sobą i mam śniadanie czy kolację, tak sobie radzę. Na przykład jest kotlet bardzo duży i sobie zabieram. To jest taniej – mówiła.
Inni wolą zrobić sobie przerwę w zwiedzaniu czy wylegiwaniu się na plaży i sami sobie gotują. Gdy zaspokoją głód, wracają do swoich aktywności.
- Butla gazowa jest, garnek jakiś jest, coś się zrobi, czy to rosołek, czy to, czy tamto. Godzinka i człowiek najedzony i z powrotem można przyjść. Tu się nie je, ewentualnie lody, ale w zeszłym roku też były tańsze, przynajmniej o 2 zł – odpowiedział jeden z plażowiczów.
Ci, którym nie chce się gotować, wcześniej się przygotowali. Jedna z pań w domu przygotowała kilka potraw, zapakowała je do słoików i przywiozła ze sobą nad morze, aby zaoszczędzić.
- Słoiki sobie przywiozłam, zrobiłam, ugotowałam. Rosołek pyszny, kapuśniak. Jeszcze mam dwa, bo jeszcze 2 dni będę – stwierdziła turystka.
Więcej szczegółów znajdziecie w nowym odcinku „Komentery”!