Były poseł PiS Paweł Lisiecki w sobotę 15 lutego (tuż po walentynkach) opublikował zdjęcie pokazujące ręce jego czcigodnej małżonki, które pieczołowicie przygotowują ciasto. Uwagę internautów zwrócił jednak opis zdjęcia. - Żona uszanowała męża i jej piękne dłonie robią przepyszną szarlotkę - napisał radny sejmiku województwa mazowieckiego, co bardzo nie spodobało się wielu osobom. Pod wpisem lawinowo pojawiać zaczęły się komentarze. W większości były one krytyczne, jak np.:
- Współczuję żonie, nie chciałabym, żeby publicznie ktoś o mnie pisał w tak szowinistyczny sposób. Czułabym się jak pośmiewisko i wykorzystywana do politycznych celów. Chociaż chyba żona na to pozwala, bo ma z tego pośrednio korzysci majątkowe. Proszę nie obrażać żony. Dla Pana na ratunek za późno
Sprawdź: Jest nowy sondaż prezydencki! Będzie sensacja?! Takiego wyniku Mentzen mógł się nie spodziewać!
- "Żona uszanowała męża" - jak to brzmi. Ciemnogrodem się urodziliście i ciemnogrodem umrzecie, pisiory szanowne
- Szkoda, że mąż nie uszanował żony i skomentował to w ten sposób. Szkoda kobiety
- Wyjątkowo głupi post. Nawet jak na podpis kogoś z PiS-u
- Ale „uszanowała” tak dobrowolnie, czy najpierw łomot dostała? Strasznie ten wpis brzmi, ale cieszą liczne oburzone komentarze- w tym również od mężczyzn- w których nadzieja na prawdziwy szacunek
Były poseł PiS został między innymi zapytany o to, co w takim razie mąż zrobił dla żony?". Lisiecki odpowiedział na to krótko, pisząc, że "zdjęcie". Z kolei inny internauta dopytywał "czy będą inne zdjęcia, jak żona szanuje męża". - A co to pana obchodzi? Proszę się zająć swoim partnerem - odpisał stanowczo polityk.
Galeria poniżej: Tak kochają kandydaci: Nawrocki, Trzaskowski, Hołownia i Mentzen