Porady małżeńskie w Radiu Maryja. Ksiądz ostrzega przed antykoncepcją. “Śmiertelne zagrożenie”

W “Audycji dla Małżonków i Rodziców” lider męskiej wspólnoty “Wojownicy Maryi” tłumaczył słuchaczom, że powołaniem kobiety jest “opiekowanie się emocjami swojego męża”. Dobra żona - zdaniem duchownego - nie powinna w trudnym czasie między małżonkami, zwracać się do swojego męża z “pretensjami i żalami”. 

- Opiekować się emocjami to wyrażać swoje uczucia w taki sposób, żeby przyciągnąć swojego mężczyznę do reakcji, która w szczególny sposób powodowałaby troskę, bliskość między kobietą i mężczyzną - mówił ks. Chmielewski. 

Jakie jest z kolei powołanie mężczyzny? Otóż w jego przypadku jest to “zachwyt nad pięknem kobiety”. Salezjanin wskazał, że nie dotyczy to jedynie małżeństwa, ale wszystkich relacji w obrębie rodziny. 

- Ważne, aby ten zachwyt podtrzymywać, żeby ten zachwyt był coraz głębszy, coraz dojrzalszy; żeby mieć oczy, które patrzą na kobietę tak, jak patrzy na nią Bóg - wskazał ksiądz. 

Ksiądz ostrzega słuchaczy Radia Maryja przed antykoncepcją. “Śmiertelne zagrożenie w małżeństwie”

Duchowny poruszył w audycji również kwestię antykoncepcji. Wskazał, że w małżeństwie niezwykle istotna jest otwartość na życie, a "wszystkie formy antykoncepcji niszczą małżeńską miłość".

- Śmiertelnym zagrożeniem w małżeństwie jest antykoncepcja. Kiedy mąż i żona stosują antykoncepcję, to uderzają w swoją najgłębszą tożsamość. Używanie antykoncepcji w małżeństwie to krzyk matki: "Nie chcę być matką!". To krzyk ojca: "Nie chcę być ojcem!". Razem krzyczą: "Nie chcemy dziecka!". Wiele małżeństw stosujących antykoncepcję ma strasznie destrukcyjne uczucia względem siebie, ponieważ cały czas atakują swoją najgłębszą tożsamość - tłumaczył słuchaczom ks. Chmielewski. 

Jak wskazał salezjanin, sam byłby złym księdzem, gdyby każdego dnia deklarował, że nie chce nim być. Analogicznie - zdaniem kapłana - sprawa wygląda w kwestii małżeństwa. 

- Jeśli rodzice ciągle mówią: "Nie chcemy dziecka", to jak ma kwitnąć relacja miłości między mężem i żoną? Jak ma kwitnąc relacja miłości między rodzicami i dziećmi? To jest niemożliwe! (…) Dopiero do małżeństwa, które rezygnuje z antykoncepcji i pokutuje za grzech antykoncepcji, wraca miłość małżeńska - podkreślił ks. Chmielewski.