Wszystko zaczęło się od wpisu, jaki Platforma Obywatelska zamieściła 6 stycznia na platformie X, informując, że tego dnia jest obchodzone święto Trzech Króli. Wpis ten, choć wydawałoby się, że wyłącznie informacyjny, a nie konfrontacyjny, skomentował ksiądz Janusz Chyła, który jest doktorem teologii, wykładowcą oraz proboszczem parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Chojnicach (woj. pomorskie). Popularny w sieci ksiądz zapytał z przekąsem, czy "informacja pochodzi od Heroda?".
Zobacz: Szokujące słowa z obozu Kaczyńskiego! "Wszyscy w PiS też mają już wyje**** na Dudę"
Tej złośliwej uwagi nie pozostawił bez odpowiedzi poseł Marcin Józefaciuk z Koalicji Obywatelskiej, który postanowił zwrócić się bezpośrednio duchownego. - Dziś ma Pan święto nakazane. Jest Pan zobowiązany uczestniczyć we mszy świętej i powstrzymać się od wykonywania tych prac i zajęć, które utrudniają oddawanie Bogu czci, przeżywanie radości właściwej dniowi Pańskiemu oraz korzystanie z należnego odpoczynku duchowego i fizycznego. Czy tak Pan świętuje? Czy taki przykład pokazuje? - napisał.
Sprawdź: Mateusz Morawiecki zaskakuje! Oferuje skrzynkę wina, wystarczy spełnić jeden warunek!
To kolejny raz, kiedy poseł KO wdał się w tego typu dyskusje z księdzem Chyłą w sieci. Wcześniej w październiku duchownemu nie spodobało się, jak polityk zwrócił się do niego na platformie X, używając słowa "pan". - Trudno merytorycznie rozmawiać z kimś, komu brakuje elementarnej kultury. Zwroty: ksiądz, pastor, rabin, imam, używane są nie z uwagi na wyznawaną wiarę, lecz kulturę. Uważam, że nigdy pan poseł nie powinien być w miejscu, w którym jest, ale mimo to używam tytułu 'poseł' - napisał wówczas ksiądz Janusz Chyła. Jak jednak widać, jego słowa nie trafiły do serca posła, który ponownie w święto Trzech Króli zwracał się do niego w ten sposób.