W długi weekend towarzyszący obchodom Bożego Ciała, Polacy mieli okazję do odpoczynku na świeżym powietrzu oraz do prac w ogrodzie. W tym roku pogoda wyjątkowo dopisała – było bardzo ciepło, ale na południu kraju zabrakło słońca. Pochmurne niebo nie przeszkadzało jednak prezesowi NIK, który odwiedził rodzinny Kraków i postanowił skosić trawę i usunąć chwasty w ogródku.
Najnowszy sondaż. PiS prowadzi, ale ma wielki problem
Ubrany w odzież roboczą Marian Banaś odpalił kosę spalinową i przystąpił do pracy. Następnie pozbył się ściętego zielska. Szef NIK poradził sobie z porządkami na podwórku w imponującym tempie – prace zajęły mu zaledwie 20 minut.
Ważna decyzja ws. Hołowni. Spotkało go rozczarowanie