To już nie pierwszy raz, kiedy prezydent poświęca swoją uwagę błahym rzeczom w internecie. Polubił już zdjęcie nastoletniej wokalistki Roksany Węgiel, na którym chwali się płaskim brzuchem, złożył gratulacje z okazji ślubu Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego (niestety nie pomogły w przetrwaniu tego związku) i zostawił serduszko pod zdjęciem kolorowej stylizacji aktorki Małgorzaty Kożuchowskiej.
Teraz przyszła kolej na dziennikarza TVN, Marcina Wronę. Mimo tego, że pracuje on w nielubianej przez władzę stacji, to Andrzej Duda postanowił się odnieść do niecodziennego nakrycia głowy Wrony, którym pochwalił się na Twitterze.
Dziennikarz pozuje w zwyczajnej koszuli, ale w jego wyglądzie nie to przyciąga wzrok, lecz góralski kapelusz z piórkiem. “Żeby tradycji zadość się stało. Z cyklu proszę się nie śmiać … za bardzo” — napisał pod zdjęciem Marcin Wrona. Nieoczekiwanie zareagował prezydent nie słuchając się rady dziennikarza i zostawiając komentarz opatrzony kilkoma śmiejącymi się do łez buziek. Andrzej Duda w rzeczywistości też zareagował takim gromkim śmiechem?
Z pewnością cieszył się z żartobliwego komentarza, który opublikował. Napisał: “Pióro orle na kapeluszu góralskim zazwyczaj znaczy kawalera do wzięcia…”. Czyżby prezydent pytał, czy Marcin Wrona jest wolny?
Co na to dziennikarz? Na razie jeszcze nie zareagował na zaczepkę Dudy.