Przyłapali Łukasza Schreibera w towarzystwie pięknej brunetki. Wymowna reakcja Marianny Schreiber

Na krótko przed wyborami parlamentarnymi w 2024 roku Łukasz Schreiber powiedział w jednym z wywiadów, że postanowił rozstać się ze swoją żoną. Od tamtej pory para pozostaje w separacji, a Marianna Schreiber wiele razy wypowiadała się na temat swojego związku ze łzami w oczach. Ostatnio zaś Łukasz Schreiber był widziany na mieście z radną z Bydgoszczy.

Łukasz Schreiber na kawie z piękną brunetką

Ostatnio przyłapano Łukasza Schreibera z 33-letnią Katarzyną Siembidą, radną z Bydgoszczy. Poszli razem na kawę do jednego z lokali w Warszawie w okolicy Pałacu Kultury i Nauki. jak tłumaczył polityk, spotkanie miało charaktery wyłącznie zawodowy.

- Spotkałem się na krótkiej kawie w centrum Warszawy po zakończeniu posiedzenia Sejmu z dwiema prawniczkami w dwóch różnych sprawach, z których jedna jest radną z Bydgoszczy. Posłowie nie mają swoich biur w stolicy, więc muszę korzystać z miejsc publicznych - powiedział w rozmowie z "Faktem".

Jak się okazuje, Katarzyna Siembida i Łukasz Schreiber mieli okazję współpracować już wcześniej. Między innymi pozowali wspólnie do zdjęcia, które widniało na ich plakacie wyborczym w czasie wyborów samorządowych w 2023 roku. Wówczas on startował na prezydenta Bygoszczy, a ona na radną. Sukces odniosła tylko Katarzyna Siembida. Spotykali się także z mieszkańcami miasta. Wspólnie zbierali także podpisy pod inicjatywą "Tak dla CPK".

Marianna Schreiber reaguje na najnowsze doniesienia

Na reakcję ze strony Marianny Schreiber nie trzeba było długo czekać. Na InstaStory udostępniła zdjęcia Łuaksza Schreibera i Katarzyny Siembody z prośbą o wskazanie lokalu, do którego się wybrali.

- Kochani... Już wszystko wiem w sprawie tych zdjęć i relacji. Jestem załamana. Nie wiem, czy mam jako kobieta siłę na to wszystko - napisała.

Wymowny komentarz zamieściła także na Twitterze.

- Przestańcie mnie pytać o towarzyszki mojego męża. Co ja mogę powiedzieć? Jeżeli kobieta spotyka się z jeszcze żonatym mężczyzną - to sama sobie wystawia świadectwo. Nie dziwi moment w którym zobaczyłam ją pierwszy raz - stwierdziła.

W naszej galerii możesz zobaczyć, jak się zmieniała Marianna Schreiber: