Raper Mata wystartuje w wyborach prezydenckich! Przedstawił swoje postulaty

Mata jest znany nie tylko ze swoich szokujących tekstów, ale też z zaangażowania na rzecz legalizacji marihuany w Polsce. Warto przypomnieć, że 21-letni artysta został zatrzymany za posiadanie przy sobie półtora grama marihuany, za grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Raper został także zatrzymany, a areszt opuścił po wpłaceniu kaucji, sprawa jednak nadal jest w toku. Teraz Mata zaskakuje nagraniem, które pojawiło się na jego kanale w serwisie YouTube. Widać na nim, jak muzyk podchodzi do mównicy z mikrofonami oznaczanymi logo nieistniejących mediów. Swoją przemowę zaczyna od  opisania swoich zatargów z prawem, potem jednak ogłosił start swojej kampanii wyborczej. Przy okazji wbił szpilę w Andrzeja Dudę.

- Już teraz oficjalnie rozpoczynam moją kampanię na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2040 roku. Już teraz, bo młodzi ludzie często przewyższają kompetencjami starszą generację. Podam przykład: ja już teraz znam cztery języki, a Andrzej Duda tylko dwa, z czego jeden wątpliwie. Ja chce zdepenalizować marihuanę, a Andrzej Duda ułaskawia mefedroniarzy. Władzy nie interesuje młode pokolenie, bo wielu młodych nie ma prawa głosu. Bardziej opłaca im się flirtować z emerytami przez telewizor, bo wiedzą, jak nimi manipulować – mówi w nagraniu Mata.

Artysta postanowił bardzo dosadnie skrytykować obecną władzę. Głównym zarzutem wydaje się być lekceważenie młodych wyborców na rzecz tych starszych. Mata z kolei właśnie do młodych ludzi kieruje swoje słowa, bowiem jak twierdzi dobrze wie, czego im brakuje.

Sprawdź: Agata Duda przeszła totalną metamorfozę! Jest zupełnie nie do poznania. MAMY DOWODY

- Starannie pielęgnują przeszłość, ale lekceważą przy tym przyszłość. Skazują nas i nasze dzieci na życie w kraju zniszczonym gospodarczo lub na emigrację. Nie chcę tego. Przez całe moje życie, wielkie głowy mówiły mi, jak mam żyć. Najpierw byli to nauczyciele i dyrekcja, potem media i władze państwowe. Zdissowałem i tych, i tych i dalej to będę robił, bo chciałbym, żeby wszystkie leśne dziadki w końcu skumały, że ich czas przeminął i nadchodzi nowe – oznajmił muzyk.

Mata przytoczył też historię swoich znajomych, którzy w zaledwie 3 lata po maturze rozpoczęli własne działalności gospodarcze. To zainspirowało artystę do przekazania miliona złotych na startupy, a o dofinansowanie mogą się ubiegać osoby do 25. roku życia. Ponadto zadeklarował wpłatę 420 zł na rzecz fundacji 420, zajmującą się depenalizacją marihuany w Polsce, oraz 420 zł na MONAR, instytucję leczącą z uzależnień.

Zobacz: Romantyczne wakacje Krystyny Pawłowicz. Aż ciężko uwierzyć w to, co widać na zdjęciach

Raper jednak nie chce się śpieszyć. Dał sobie czas do 2040 roku, a do tego czasu ma opracowany szczegółowy plan.

- Przez prawie 20 lat mojej kampanii wyborczej chcę dorosnąć jako artysta i człowiek na oczach całej Polski. (...) Do tego czasu wydam łącznie 33 płyty, ostatnią w 2033 roku, a następnie poświęcę 7 lat na studia wyższe i praktyki zawodowe, po to żeby zdobyć ważne na tym stanowisku kompetencje już w Nowym Świecie - zakończył swoje przemówienie – oznajmił.