Rocznica śmierci Edwarda Gierka. Szok, jak wyglądał jego dom! Wnuczka wyznała prawdę po latach

Edward Gierek zmarł w wieku 88 lat  29 lipca 2001 roku. To znaczy, że za kilka dni będzie obchodzona 21. rocznica jego śmierci. Epoka rządów Gierka wielu osobom kojarzy się z rozwojem kraju i z tym, że w sklepach pojawiały się zachodnie produkty, takie jak np. coca cola. Sam Gierek był uważany za człowieka, który otacza się luksusem, a o jego żonie Stanisławie Gierek krążyły legendy. Miała ona jeździć po ubrania do sklepów w Paryżu, a w ich domu miał panować luksus i przepych. Jak była prawda? O tym, jak wyglądało prawdziwe życie Gierków opowiedziała kiedyś wnuczka byłego I sekretarza PZPR, czyli pani Stanisława Gierek-Ciaciura.

SPRAWDŹ: Taka była żona Gierka. Cała prawda o Stanisławie Gierek!

Wnuczka Gierka opowiedziała, jak wyglądało ich życie. Luksus i przepych? Prawda wyszła na jaw po latach

Wnuczka Edwarda Giereka, czyli Stanisława Gierek-Ciaciura to córka syna polityka, Adama Giereka. Młody Gierek poślubił znaną okulistkę, profesor Ariadnę Gierek-Łapińską, która zmarła pod koniec 2020 roku. Córka małżonków poszła w ślady mamy i także została lekarką. Po latach wnuczka Gierków postanowiła uchylić rąbka tajemnicy i opowiedzieć, jak wyglądało życie jej sławnej rodziny. W rozmowie z Faktem, Stanisława Gierek-Ciaciura przyznała, że życie jej dziadków było inne, niż się wszystkim wydawało. Szczerze opowiedziała o tym, jak wyglądał dom jej dziadków:

- Po zmianie ustroju dziadkowie stracili dom. Dziś dom przy ul. Różyckiego jest w prywatnych rękach. Teraz, z perspektywy czasu, na domy dziadków patrzę zupełnie inaczej. To nie były aż takie luksusy, owszem na lata 70. był to wysoki standard. Ale nie było tam marmurów czy złotych klamek, o czym opowiadano w latach 80. na użytek antygierkowskiej propagandy - mówiła po latach Gierek-Ciaciura w rozmowie z tabloidem.

Edward Gierek z żoną Stanisławą byli oderwani od rzeczywistości? Zaskakujące słowa wnuczki

Wnuczka Gierka, które rocznica śmierci właśnie przypada, opowiedziała również o tym, że jej życie dziadków wyglądało niemal jak bajka. - Chociaż byli skromnymi ludźmi i twardo stąpali po ziemi, życie na świeczniku sprawiło, że jednak oderwali się od rzeczywistości. Nie do końca zdawali sobie sprawę z tego, jak żyje się przeciętnemu Polakowi, że są kolejki w sklepach, że czegoś brakuje.(..) Dziadek miał złych partyjnych doradców, którzy wmawiali mu, że jest dobrze w kraju, żeby myślał, że jest super. I on im wierzył - wyznała po latach wnuczka Edwarda Gierka.

CZYTAJ: PRL za Gierka. Co można było kupić za jedną pensję

W sobotę 30 lipca odbędzie się spotkanie przy grobie Edwarda Gierka. Ci, którzy przybędą na miejsce będą wspominać dokonania Gierka i przypominać najważniejsze inwestycje, które powstały w czasie lat jego rządów.

NIŻEJ ZOBACZYSZ, JAK WYGLĄDA GRÓB EDWARDA GIERKA. JEGO POMNIK ZDOBI PIĘKNY PORTRET