Ceremonia otwarcia Igrzyska Olimpijskich w Paryżu wywołała wiele kontrowersji. Jedną ze scen, która wzbudziła najwięcej emocji, był fragment, w którym wiele osób zobaczyło odtworzenie "Ostatniej Wieczerzy" Leonarda da Vinci, a tym samym naśmiewanie się z religii. W Polsce dodatkowo oburzenie części widzów wzbudziła wypowiedź Przemysława Babiarza, który komentował wydarzenie. Gdy rozbrzmiała piosenka "Imagine" Johna Lennona stwierdził, że ta przedstawia "komunizm, niestety", za co został ukarany przez TVP.
Te wydarzenia sprowokowały byłą kuratorkę oświaty w Małopolsce Barbarę Nowak i Łukasza Kmitę do zorganizowania protestu pod konsulatem Francji w Krakowie. Udział wzięli między innymi rodzice prezydenta, Jan Duda i Janina Milewska-Duda. Odmawiano między innymi "Ojcze nasz".
- Przyszliśmy dlatego, że w ogóle nie odpowiada nam to, co oni zrobili. Jeżeli by to wystąpiło z islamem, doszłoby do rozlewu krwi. Ale my, katolicy, nie pozwolimy by nas obrażano. Zwyciężymy dobrocią, bo tylko dobro zwycięży zło - powiedziała jedna z uczestniczek w rozmowie z TV Republika.
Na miejscu można było zobaczyć kilka transparentów z napisami: "Precz z komuną", "Przemysław Babiarz. Mistrz Olimpijski najszybciej i najcelniej zdobył medal... jeszcze przed otwarciem Igrzysk", "Francjo, najstarsza córo Kościoła, co zrobiłaś ze swoim chrztem?", "Imagine there's no Olympic Games". Niektórzy mieli ze sobą także biało-czerwone flagi. Nad bezpieczeństwem czuwała policja.